Marcin Gortat w ogniu krytyki. "Szkoda mi twojej żony"

Marcin Gortat był jednym z ostatnich gości w podcaście Żurnalisty pt. "Rozmowy bez kompromisów". W wywiadzie koszykarz zdecydował się na kontrowersyjne wyznanie, które sprowadziło na niego falę krytyki. - Nienawidzę kobiet, które zaczynają dzień od tego, że rano odpalają Instagram i wstawiają pierwszy post, zanim pójdą do ubikacji - wyznał między innymi.

Marcin Gortat udzielił wywiadu, który odbił się w mediach szerokim echem. Koszykarz w rozmowie z Żurnalistą ostro skrytykował płeć przeciwną, stwierdzając m.in., że "Pan Bóg stworzył Instagram dla mężczyzn, żeby weryfikowali, kim są kobiety".

Zobacz wideo

Marcin Gortat ostro o kobietach

Jak przyznał, zanim związał się z Żanetą Stanisławską, która kilka tygodni temu została jego żoną, dokładnie sprawdził jej profil w mediach społecznościowych. - Ja po części tak poznałem moją żonę, z którą kiedyś poznaliśmy się prywatnie. Potem oczywiście zobaczyłem Instagram i widziałem jakie treści i jaki content wstawia, i powiedziałem, że to jest kobieta mojego życia i ja z taką kobietą chętnie pójdę na randkę - opowiadał.

Zdecydował się przy tym opowiedzieć, jakich kobiet "nienawidzi". - Gardzę kobietami, które uważają, że są kimś, a nie są tymi osobami, za które się podają. Nienawidzę kobiet, które zaczynają dzień od tego, że rano odpalają Instagram i wstawiają pierwszy post, zanim pójdą do ubikacji. Gardzę kobietami, których życie opiera się na tym, żeby sprzedać post za trzy tysiące złotych. Nie cierpię takich osób, które sprzedają wszystko ze swojego życia. Nie trawię takich osób, które nie mają podstawowych wartości życiowych, sprzedają wszystko ze swojego życia codziennie, wystawiając swoją prywatność w mediach - wyznał, tłumacząc, że woli kobiety, które "nie mają swoich foszków, bo czegoś nie zrobiłeś, bo coś źle powiedziałeś, źle się zachowałeś...".

The Best of New BeautyRuszył plebiscyt "The Best of New Beauty 2021". Głosujcie na swoich ulubieńców

Wyznanie wzbudziło wiele kontrowersji, stawiając Gortata w ogniu krytyki, a wzburzone jego wypowiedzią internautki nie szczędziły mu gorzkich słów pod jednym z jego postów na Instagramie, wprost nazywając koszykarza mizoginem.

Sodóweczka komuś się za bardzo wylała
Myślałam, że nawet w Polsce już wstyd się obnosić ze swoją mizoginią
Żenada
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby ot tak, uogólniając stwierdzić , że sie gardzi jakimiś ludźmi?
Szkoda mi twojej żony...

- czytamy w komentarzach. – Po co pan tak pi****ył w tym wywiadzie, wystarczyło powiedzieć: nienawidzę kobiet i tyle. Po co się tak rozprawiać, szkoda czasu – stwierdziła z kolei jedna z internautek, na co zdecydował się odpowiedzieć sam Gortat. - LOL… Kiedy my bez was żyć nie możemy - napisał, próbując się tłumaczyć.

Martyna Wojciechowska zdobyła się na szczere wyznanieWojciechowska wyznaje: "Mam na imię Martyna. Mam 47 lat. Jestem uzależniona"

Więcej o: