Zrywka, siatka, a może foliówka? "U nas mówi się na to inaczej", czyli najpopularniejsze polskie regionalizmy

Wydawać by się mogło, że skoro wszyscy mieszkamy w Polsce i łączy nas wspólny język ojczysty, nie powinniśmy mieć problemów w porozumiewaniu się. Gwara i regionalizmy skutecznie jednak potrafią utrudnić nam komunikację, bo jak się okazuje, w zależności od tego, w której części kraju mieszkamy, w zupełnie inny sposób nazywamy te same rzeczy.

Więcej takich tematów na stronie głównej Gazeta.pl

"Na dwór" i "na pole" - to bezsprzecznie jeden z najbardziej znanych przykładów polskich regionalizmów, który od lat staje się przedmiotem wielu dyskusji. Chodzi oczywiście o zwrot określający wyjście na zewnątrz, poza budynek. Podczas gdy "wyjść na dwór" jest ogólnopolską formą, spotykaną na terenie całego kraju, w Krakowie i niektórych regionach południowej Polski, używa się zwrotu "wyjść na pole". Obie formy są jednak poprawne, ponieważ regionalizmów nie uznaje się za błędy językowe.

Zobacz wideo

Na dwór, czy na pole? Najpopularniejsze polskie regionalizmy

Zrywka, siatka, a może foliówka? Jak się okazuje, jedna rzecz może mieć naprawdę wiele różnych nazw. Chodzi oczywiście o torbę na zakupy, która w Łodzi nazywana jest właśnie "foliówką", w Częstochowie "zrywką", a na południu Polski - "siatką". Niektórzy nazywają ją także po prostu "torebką".

Jak się okazuje, w zależności od regionu, inaczej nazywamy także obuwie, w którym chodzimy po domu. Podczas gdy, w większości miejsc określamy je po prostu mianem kapci, łodzianie nazywają je "pantoflami", poznaniacy "laczkami", a białostoczanie "bamboszami". To jednak nie wszystko - kapcie bywają nazywane także "trepami", "papciami" czy "chapciami".

Moesha przyleciała do Polski z ZimbabweStudentka z Zimbabwe w Polsce: Kiedy dotarłam z lotniska do swojego pokoju, rozpłakałam się

Wielu interesujących nazw doczekała się także temperówka, która w zależności od regionu bywa nazywana: strugaczką, zastrugiwaczką, strugawką, zastrugaczką, podstrugiwaczką a nawet ostrzałką.

Inaczej nazywamy także bilety, których używamy do przejazdów komunikacją miejską. Poznaniacy i łodzianie nazywają je bowiem "migawkami". 

W zależności od regionu różnych określeniem używamy także do nazwania ziemniaków. To popularne warzywo określamy m.in. "pyrami", "grulami", "bulwami" a także "kartoflami". 

Znacie jeszcze jakieś przykłady?

Porozmawiajmy o urodzie. Wypełnij naszą ankietę TUTAJ

Modne dodatki do domu z Pepco i Biedronki. Prawdziwe hity do 25 zł! 'Cudowne' (zdjęcie ilustracyjne)Modne dodatki do domu z Pepco i Biedronki. Hity do 25 zł! "Cudowne"

Więcej o: