Więcej podobnych artykułów znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl
Jesień rozgościła się w naszej codzienności już na dobre. Już 22 września oficjalnie pożegnaliśmy się z wakacjami, więc czas postawić kolejny krok – zmiana czasu z letniego na zimowy. Kiedy przestawimy zegarki o godzinę do tyłu? To może być nasza ostatnia okazja do pospania o godzinę dłużej. Ministerstwo rozpoczyna pracę nad odwołaniem czasu letniego.
Zgodnie z dyrektywą UE z 2001 roku, do czasu zimowego powracamy końcem października. W tym roku zegarki przestawimy w nocy z 30 na 31 października. Tego dnia godzina 3:00 oficjalnie stanie się godziną 2:00 – czyli śpimy o godzinę dłużej. Wszystko jednak ma swoje plusy i minusy. Śpimy dłużej, ale dzień będzie wydawał się znacznie krótszy, bo słońce zacznie zachodzić około godziny 16:19.
W Ministerstwie Rozwoju i Technologii rozpoczęto prace zmierzające do przeprowadzenia procesu legislacyjnego nowego rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022–2026 - mówi Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii.
Odwołanie zmiany czasu ma związek z komunikatem UE, dotyczącego zmian planowanych na lata 2022-2026, który mówi o obowiązku przygotowania przepisów prawnych, na podstawie których w przyszłości kontynuowane zostaną ustalenia dotyczące zmian czasu. Pomysł odejścia od przestawiania zegarków pojawił się już kilka lat temu, jednak ze względu na wybuch pandemii, sprawa zeszła na drugi plan. Ostatnia zmiana czasu miała nastąpić już w 2021 roku, a państwa członkowskie mogły same zadecydować o tym, jaki czas będzie obowiązywał w jego obrębie.
Polska od początku popierała podjęte przez Komisję Europejską w 2018 r. działania zmierzające do rewizji dyrektywy 2000/84/WE - jako zgodne z oczekiwaniami społecznymi - ale jednocześnie, tak jak i inne kraje członkowskie UE, zachęcała Komisję do przedstawienia kompleksowej analizy korzyści i skutków społeczno-ekonomicznych odstąpienia od dwukrotnej w ciągu roku zmiany czasu – dodaje wiceminister.
Większość Polaków wskazała, że zmiana czasu jest nieuzasadniona, a zniesienie tego mechanizmu zostało ocenione pozytywnie. Do końca 2019 roku na forum UE nie podejmowano żadnych kroków w tej sprawie.
Na tę chwilę nie wiemy, jakie będą dalsze losy tego projektu i czy ostatecznie odejdziemy od sezonowych zmian czasu - przyznaje Olga Semeniuk
Porozmawiajmy o urodzie. Wypełnij naszą ankietę TUTAJ