Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Aleksandra Żebrowska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się urywkami ze swojego życia codziennego. Jej profil daleki jest jednak od wyidealizowanych obrazków, jakie zwykliśmy oglądać w sieci. Żebrowska otwarcie sprzeciwia się bowiem zafałszowanemu obrazowi rzeczywistości i chętnie porusza tam ważne społecznie tematy, ukazując prawdziwe oblicze macierzyństwa. I to właśnie za szczerość i niesamowite poczucie humoru najbardziej cenią ją fanki.
Ola Żebrowska pokazała zdjęcie syna. "Chochlik jak się patrzy"
Teraz po raz kolejny rozbawiła je do łez, dzieląc się obrazkami, które z pewnością doskonale zna każdy rodzic. Żebrowska udostępniła na swoim Instagramie serię zdjęć przedstawiających bałagan, zrobiony przez jej najmłodszą pociechę. I tak możemy zobaczyć rozsypaną na podłodze mąkę, porysowane markerem prześcieradło, czy zapchaną ręcznikiem toaletę.
- Jak poprawić sobie humor kiedy dzień po dniu bąbelek niszczy Ci dom? Poprawić mu brwi - skomentowała żartobliwie Żebrowska, która w ramach "kary" namalowała synkowi wygięte w złośliwym grymasie brwi.
Chochlik jak się patrzy
Ja właśnie wytarłam pół stołu i podłogi z kawy. I z Pucia i Kici Koci. I z układanek i z klocków. I z notesu i podstawek i sama nie wiem już z czego. A dobra była. Z kawiarki
Pewna ręka artysty, brwi w trendach
Mój bąbelek dziś rano odstawił taką szopkę przed wyjściem do szkoły, że jak wróci to na bank jej zrobię takie same
Znam to, przerabialiśmy
Moja np. dostała piękną ksywę "wandalia" - trochę od imienia a trochę od temperamentu
No, boskie, padłam. Dziękuję pani Olu za zrobienie dnia
- pisały rozbawione internautki, dzieląc się podobnymi doświadczeniami.
