Więcej podobnych historii znajdziesz na Gazeta.pl
Kinomaniacy z pewnością nie są zadowoleni z tego, że ceny za bilety czy popcorn poszły drastycznie w górę. Jeszcze kilka lat temu wyjście dla czteroosobowej rodziny kosztowało około stu złotych. Obecnie ceny tak poszybowały w górę, że w tej kwocie na taką przyjemność może pozwolić sobie tylko jeden rodzic z tylko jednym dzieckiem.
Kiedy chcemy sprawić naszemu dziecku przyjemność, szukamy takich rozrywek, z których sami skorzystamy. Często decydujemy się wtedy na wyjście do kina. Wiele bajek czy filmów animowanych dostosowanych jest teraz dla dzieci w różnym wieku, dzięki czemu nawet z czteroletnim maluchem jesteśmy w stanie spędzić miło czas w kinie. Żeby jednak tam pójść, musimy mieć naprawdę zasobny portfel. Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć, że wystarczy zrezygnować z popcornu czy picia i wtedy takie wyjście nie jest aż tak drogie, ale jak odmówić dziecku tej przyjemności?
Do kina poszłam z synem sama, żeby nie płacić za kolejny bilet dla męża. Coś, co mnie bardzo zdziwiło to cena. Bilet normalny i ulgowy kosztuje tyle samo, czyli 25 złotych, do tego kupiliśmy popcorn i całe nasze wyjście wyniosło prawie 100 złotych.
- opowiada nam Magda, mama 4-letniego synka.
Sama jestem mamą i uwielbiam spędzać czas w kinie z moją rodziną. Co ciekawe, na przestrzeni lat zauważyłam znaczącą różnicę w cenie biletów i jedzenia. W 2018 roku za dwa bilety dla mnie i córki zapłaciłam zaledwie 36 zł, popcorn i napój kosztował mnie około 40 zł zatem łączna kwota za jedno wyjście to 76 zł.
Już rok później za wyjście we trójkę musieliśmy zapłacić za bilety 76 zł, a picie i popcorn kosztował kolejne 60 zł. Jak widać taka przyjemność, kosztowała nas prawie 140 zł.
A jak wygląda to teraz? Jest jeszcze drożej. Nasze ostatnie wyjście do kina, swoją drogą na ten sam film, co nasza rozmówczyni Magda wyglądało w ten sposób: bilety 83 zł, popcorn około 20 zł, woda (tutaj cena totalnie mnie zaskoczyła) o pojemności pół litra kosztuje teraz 8 zł, a zestaw nachos z napojem dla dwojga to cena 45 zł. Łącznie mamy około 156 zł. Nie da się ukryć, że za taką kwotę można spokojnie zrobić zakupy w sklepie spożywczym na kilka dni.
Nie od dziś wiadomo, że ceny w kinach różnią się od siebie i nie chodzi tu tylko o różne sieci kin, ale nawet w tych samych sieciówkach, ale w różnych miastach cena za bilet może się różnić o kilka złotych. Oczywiście, kina oferują również tańsze bilety np. w środku tygodnia, jednak kiedy bierzemy pod uwagę rodzinne wyjście, to zwykle odbywa się ono w weekend, a wtedy bilety są najdroższe.
Podzielcie się z nami swoimi historiami, chętnie je przeczytamy.