Netflix, Spotify, manicure, siłownia. Ile wydajemy na dodatkowe przyjemności? Podliczyliśmy to

Wielu z nas na co dzień korzysta z platform streamingowych, nie wyobraża sobie słuchania muzyki z reklamami, czy raz w miesiącu odwiedza salon kosmetyczny. To wszystko kosztuje. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, ile pieniędzy miesięcznie wydajemy na takie drobne przyjemności. Podliczmy to i sprawdźmy.

Więcej ciekawych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

W tym artykule chcemy pokazać wam, ile pieniędzy miesięcznie większość z nas wydaje na dodatkowe rzeczy, które ani nie są produktami pierwszej potrzeby, ani nie są to ubrania czy jedzenie. Wiele z podanych przez nas cen w każdym mieście w Polsce będzie taka sama, ale niektóre mogą się różnić, dlatego uprzedzając wasze komentarze, ceny będziemy podawać przybliżone, ale chętnie poznamy też wasze doświadczenia w tej kwestii. Sprawdźmy zatem, co ile kosztuje i zastanówmy się, czy naprawdę to wszystko jest nam niezbędne, czy na niektórych rzeczach możemy zaoszczędzić. Na koniec podliczymy przykładowe wydatki dla jednej osoby za dodatkowe usługi.

Zobacz wideo

Platformy streamingowe 

W Polsce od dłuższego czasu mamy prawdziwy boom na platformy streamingowe, na których oglądamy ulubione filmy czy seriale. Jeśli chcielibyśmy mieć dostęp do wszystkich, to nasz portfel byłby znacznie uszczuplony. Czasem decydujemy się na wykupienie pakietu w kilku takich miejscach, tylko po to, by mieć dostęp do jak największej ilości programów. 

Zdecydowanie jedną z najpopularniejszych platform jest Netflix. Wiele osób z niej korzysta, ale coraz częściej decydujemy się na to, by dzielić się kosztami z rodziną, czy znajomymi. Dlaczego? Bo Netflix wcale do tanich nie należy. Miesięcznie za dostęp do tej platformy musimy zapłacić: 

  • w planie podstawowym, gdzie można oglądać filmy i seriale na jednym urządzeniu - 29 zł/miesięcznie
  • w planie standardowym, gdzie można oglądać filmy i seriale na dwóch urządzeniach - 43 zł/miesięcznie
  • w planie premium, gdzie można oglądać filmy i seriale na czterech urządzeniach - 60 zł/miesięcznie

Warto dodać, że ceny za Netflix w ostatnim czasie wzrosły. Jeszcze jakiś czas temu najwyższy pakiet premium kosztował 50 zł/miesiąc, a teraz cena jest wyższa o 10 zł. Istnieje prawdopodobieństwo, że te ceny mogą się jeszcze zmienić. 

Kolejną platformą, z której często korzystamy, jest HBO Go. Tutaj mamy tylko jeden pakiet i jedną cenę, która wynosi 24,90 zł/miesięcznie. 

Jakiś czas temu w Polsce popularna stała się także platforma Apple TV+. Możemy tam znaleźć wiele amerykańskich produkcji, które nie są nigdzie indziej dostępne. Jeśli chcielibyśmy je oglądać, to miesięcznie będzie nas to kosztować 24,90 zł. 

Oczywiście nie są to wszystkie miejsca, gdzie za dodatkową opłatą możemy oglądać ulubione seriale. W Polsce również mamy swoje platformy. Jedną z nich jest Player. Za miesięczny dostęp z reklamami musimy zapłacić 8 zł, ale kto z nas je lubi? Bez reklam dostęp do Playera kosztuje 18 zł. 

Małgorzata Rozenek reklamuje sieć komórkową Małgorzata Rozenek w modnej spódnicy. Fani: "Prześliczna!"

Żeby słuchać muzyki bez reklam, też musisz zapłacić

Przejdźmy teraz do serwisów z muzyką. Tutaj też wybór jest naprawdę ogromny, ale skupmy się na trzech najpopularniejszych. Najchętniej wybieraną platformą jest zdecydowanie Spotify. Możemy tam słuchać muzyki, czy podcastów. Serwis jest darmowy i wcale nie trzeba za niego płacić, ale należy liczyć się z tym, że słuchanie ulubionej muzyki mogą nam przerwać reklamy. Jeśli nam to nie przeszkadza to mamy 20 zł, w kieszeni, a jeśli tak to płać i płacz. W ofercie mamy do wyboru kilka pakietów: 

  • Individual, dla jednej osoby kosztuje 19,99 zł/miesięcznie 
  • Duo, dla pary mieszkającej pod jednym dachem kosztuje 24,99 zł/miesięcznie
  • Family, dla rodziny mieszkającej pod jednym dachem (6 kont) kosztuje 29,99 zł/miesięcznie
  • Student, jak sama nazwa wskazuje, jest przeznaczone dla osób, uczących się na uczelniach wyższych kosztuje 9,99 zł/miesięcznie 

Drugą platformą jest Tidal. W tym serwisie mamy dostęp do muzyki i wideo. W odróżnieniu od Spotify, na Tidal mamy tylko dwa pakiety: tańszy HiFi, którego miesięczny koszt wynosi 19,99 zł i droższy HiFi Plus, za który miesięcznie musimy zapłacić 39,99 zł. Różnica w pakietach jest taka, że decydując się na ten za niecałe 40 zł, nie tylko mamy lepszej i innowacyjnej jakości muzykę, ale również artyści, których tam znajdziemy, otrzymują 10% opłaty za subskrypcję. 

Możesz czytać, ale możesz też słuchać 

Nie każdy lubi wieczory spędzać na oglądaniu filmów czy seriali. Są też takie osoby, które wolą czytać... lub słuchać audiobooków. Za Storytel i dostęp do ponad 100 000 audiobooków i ebooków po polsku i angielsku musimy zapłacić 34,90 zł/miesięcznie. Z kolei jeśli zdecydowalibyśmy się na pakiet w Empiku, to miesięczny koszt wynosi 39,99 zł. Dla niektórych te ceny są naprawdę wysokie, ale biorąc pod uwagę, że papierowe wydania książek również swoje kosztują, to tak naprawdę nie jest to tak dużo. 

Kobiety uwielbiają mieć piękne paznokcie 

Przejdźmy teraz do małych przyjemności, na które pozwalają sobie kobiety. W tym miejscu ceny mogą znacząco różnić się w różnych salonach kosmetycznych i miastach, dlatego przedstawimy zaokrąglone ceny. Koszt manicure hybrydowego w salonie to zwykłe około 100 zł. Jeśli decydujemy się na przedłużenie naszej naturalnej płytki, musimy za to zapłacić około 140 zł. W zależności od naszych upodobań bardziej wymagające wzorki są dodatkowo płatne i cena za jednorazową wizytę w salonie kosmetycznym może wzrosnąć nawet do 180 zł. Warto dodać, że aby nasze paznokcie zawsze wyglądały pięknie, powinniśmy taki manicure wykonywać raz w miesiącu.

Od jakiegoś czasu popularne jest również przedłużanie rzęs. Metod jest naprawdę sporo, dlatego nie będziemy tego szczegółowo rozpisywać i zaokrąglimy cenę do około 150 zł za taką usługę, którą również należy wykonywać raz w miesiącu, by uzyskać zamierzony efekt. Inną usługą jest regulacja lub laminowanie brwi. Za tę pierwszą musimy zapłacić około 40 zł, a za drugą nawet 80 zł. 

Rebel Wilson Rebel Wilson nie miała schudnąć. "Zarabiałam miliony, będąc grubą dziewczyną"

Chcesz być w formie? Płać! 

Zbliżamy się do końca naszego artykuły, dlatego warto też wspomnieć o zajęciach sportowych, na które również dość często się decydujemy. Oczywiście najpopularniejsza jest siłownia. Ceny w klubach fitness znacząco mogą różnić się od siebie, dlatego jako przykład podamy ceny z ogólnopolskich sieciówek. Miesięczny karnet w Zdrofit kosztuje 259 zł, ale cena jest znacznie mniejsza, kiedy decydujemy się na podpisanie umowy na czas nieokreślony i wtedy miesięcznie płacimy 165 zł. Oczywiście są też inne pakiety. W CityFit za karnet na miesiąc musimy zapłacić 109,95 zł, ale podpisując umowę na rok miesięczna koszta to około 80 zł. W sieci McFit za dostęp do wszystkich dostępnych siłowni miesięcznie musimy zapłacić 99 zł. Nie jest to mało, ale akurat karnet na siłownie jest jedną z tych rzeczy, która ma świetny wpływ na nasze zdrowie fizyczne. Oczywiście decydując się na treningi z trenerem personalnym, musimy zapłacić jeszcze więcej. W Warszawie koszt takiego jednego treningu to około 150 zł.

Oczywiście istnieją tańsze sposoby na bycie w formie jak np. trening na świeżym powietrzu, jazda na rowerze czy hulajnodze, ale w sezonie zimowym, może być to trudne do zrealizowania.

Ile nas to wszystko kosztuje? 

Podsumujmy sobie teraz wszystkie dodatkowe koszty. Załóżmy, że jesteśmy kobietą, która uwielbia oglądać filmy i seriale, dlatego korzysta ze wszystkich platform streamingowych, lubi mieć zrobiony manicure, rzęsy i brwi, chodzi na siłownię, gdzie słucha muzyki, oczywiście z serwisów muzycznych, za które płaci. Netfilx, Hbo Go, Apple TV+, Player kosztuje ją miesięcznie 96,80 zł. Pakiet kosmetyczny to 290 zł miesięcznie. Siłownia około 100 zł, miesięcznie i Spotify niecałe 19,99 zł. Łącznie mamy 506,79 zł. Dodajmy, że pod uwagę braliśmy najtańsze pakiety. 

Jak widać za dodatkowe usługi miesięcznie, trzeba zapłacić około 500 zł. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, że nasz budżet zostaje uszczuplony na taką kwotę, bo kiedy spojrzymy na pojedyncze usługi, to przecież one nie kosztują wcale aż tak dużo. Osobiście nie wyobrażam sobie, żebym nie miała dostępu do swojej ulubionej muzyki, czy seriali, dlatego wiem, że ciężko byłoby mi zrezygnować z tych dodatkowych kosztów. 

Jesteśmy ciekawi, czy wy podliczacie swoje miesięczne wydatki i z czego nie bylibyście w stanie zrezygnować? Dajcie nam koniecznie znać!

Więcej o: