Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Regularnie ścierasz kurz z półek i parapetów? A czy pamiętasz wtedy także o kaloryferach? No właśnie. Wiele z nas zapomina o regularnym czyszczeniu grzejników. Tymczasem gromadzi się na nich wiele brudu i zanieczyszczeń, które następnie przyklejają się do mokrego ręcznika, sprawiając, że ten w rzeczywistości powinien nadawać się jedynie do prania. Używając takiego ręcznika, przenosimy zanieczyszczenia z kaloryfera na skórę, co z kolei może prowadzić do powstawania podrażnień i wyprysków.
Suszenie ręczników na grzejniku może przyczynić się także do nadmiernej wilgotności w pomieszczeniu. I chodź wiele osób właśnie w ten sposób radzi sobie ze zbyt suchym powietrzem w mieszkaniu, ciągłe zakrywanie kaloryferów mokrymi ręcznikami może doprowadzić do rozwoju grzybów i pleśni, a to z kolei do alergii i poważnych problemów oddechowych.
Susząc ręczniki na grzejnikach, w łatwy sposób roznosimy też zgromadzony na nich martwy naskórek, jak i płyn do płukania, które wraz z ciepłym powietrzem rozprzestrzeniają się po całym pomieszczeniu, co znów - może prowadzić do alergii.
Gdzie zatem trzymać ręczniki? Najlepiej w suchym przewiewnym miejscu, z dostępem do światła i świeżego powietrza.