Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
To właśnie nachylenie osi obrotu Ziemi do płaszczyzny jej orbity, w połączeniu z ruchem obiegowym dookoła Słońca sprawia, że możemy cieszyć się aż czterema porami roku, a tym samym różnymi warunkami oświetlenia dla danej półkuli. W związku z tym to właśnie zimą występuje okres najkrótszych dni i najdłuższych nocy w roku.
Astronomiczna zima 2021 w tym roku zaczęła się szybciej niż ta kalendarzowa
To właśnie w astronomiczną zimę przypada przesilenie zimowe, czyli najkrótszy dzień w roku. Zazwyczaj ma ona miejsce 21 lub 22 grudnia. Następuje wtedy zjawisko wędrówki Słońca po zwrotniku Koziorożca, które powoduje, że dzień trwa niecałe 8 godzin. W tym roku zima astronomiczna rozpoczęła się we wtorek 21 grudnia. Wschód słońca mogliśmy obserwować około godziny 7, a zachód około godziny 15.
Astronomiczna zima 2021 to dla niektórych dobra wiadomość
Od momentu przesilenia zimowego, noc staje się coraz krótsza, a dzień dłuższy. Jest to dobra wiadomość szczególnie dla tych, którzy czekają z utęsknieniem na słoneczne i jasne dni. Oczywiście zauważalną różnicę będziemy mogli dostrzec, dopiero gdy nastąpi równonoc wiosenna. W 2022 roku będzie ona miała miejsce 20 marca.
Rozpoczęła się już także kalendarzowa zima 2021
Zimę możemy rozróżnić na podstawie innych kryteriów. Jednym z nich jest zima kalendarzowa, która co roku wypada w ten sam dzień, czyli 22 grudnia. Istnieje też tzw. zima fenologiczna, która oznacza mocno lub całkowicie zahamowany okres wegetacji roślin. Możemy wyróżnić również zimę klimatogeniczną. Występuje ona w momencie, gdy średnie temperatury dobowe są równe lub niższe niż 0 stopni Celsjusza.
