Gwiazda Betlejemska przedstawiana jest najczęściej jako gwiazda z ogonem, czyli kometa. Dziś jest to widok niemal niemożliwy do zobaczenia. Źródła historyczne z Chin mówią jednak o komecie, która pojawiła się w 5 roku przed naszą erą. Być może była to właśnie gwiazda, zwiastująca przyjście na świat Jezusa. Niezależnie od tego w co wierzymy, oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę jest miłą tradycją, kultywowaną w wielu rodzinach. Pierwszej gwiazdki oczekują zarówno dzieci, jak i dorośli. O której godzinie możemy spodziewać się jej w tym roku? Okazuje się, że do Wigilii możemy zasiąść o wczesnej porze.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Tradycyjna "pierwsza gwiazdka" to symbol, na pamiątkę Gwiazdy Betlejemskiej. Wg Biblii, kiedy Jezus się narodził, na niebie pojawiła się wyjątkowo jasna gwiazda, która zaprowadziła trzech króli z darami wprost do stajenki, w której znajdowała się Maryja, Józef i Dzieciątko. Zgodnie z tradycją chrześcijańską, kiedy na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazdka, można rozpocząć świętowanie.
To właśnie dzieci w wielu domach wypatrują pierwszej gwiazdki. To forma zabawy, która ma poprzedzić zasiadanie do wigilijnego stołu. Dorośli pochłonięci przygotowaniami, proszą dzieci aby wyglądały przez okno. Te z kolei nie mogą doczekać się Wigilii, bo wiedzą że dostaną podarki. W momencie, gdy na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazdka, oficjalnie kończy się też adwent i post.
Zimą słońce zachodzi bardzo wcześnie. Tego roku przewidywany zachód będzie miał miejsce około godziny 15:30. To oznacza, że już koło godziny 16 możemy wypatrywać na niebie gwiazd. Jeśli będzie bezchmurne, z łatwością dojrzymy migające światła.