Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pyszne przekąski, kilka balonów czy serpentyn, ulubiona muzyka, świetnie towarzystwo to brzmi jak doskonałe połączenie na sylwestrową domówkę. Nie można jednak pominąć jeszcze jednej rzeczy, która sprawi, że ta wyjątkowa noc rozkręci się jeszcze bardziej. Przedstawiamy gry i zabawy na sylwestra dla dorosłych, które wprawią was w szampański nastrój.
Przygotowujecie wspólnie dwa stosy karteczek. Na jednym z nich niech znajdą się wymyślone przez was wyzwania, zaś na drugiej imię oraz trzy rzeczy na wasz temat, z czego jedna nieprawdziwa. Osoba, która nie wykona wybranego wyzwania lub źle wytypuje odpowiedź, musi wypić za karę kieliszek alkoholu lub zjeść kawałek cytryny. W przypadku prawidłowej odpowiedzi bądź wykonania zadania, oddelegowuje do tego kogoś innego.
Wśród amerykańskich klasyków, które według legend i popularnych filmów goszczą na każdej domówce, nie może zabraknąć beer pong, czyli tzw. piwnego ping-ponga. Zawodnicy podzieleni na dwie drużyny, stają po dwóch brzegach stołu. Na każdym z nich ustawiony musi zostać trójkąt z plastikowych kubeczków, które wypełnione muszą zostać dowolnym trunkiem, niekoniecznie alkoholowym. Zadaniem uczestników jest rzucenie piłeczką pingpongową w taki sposób, aby trafić do kubeczka przeciwnika. Po trafieniu przeciwnik musi szybko wypić jego zawartość, bo wygrywa ta drużyna, która szybciej pozbędzie się kubeczków. Kolejną często wykorzystywaną zabawą jest "jeszcze nigdy", czyli „never have I ever". Ta gra polega na tym, aby że trzeba powiedzieć grupie, czego jeszcze w życiu nie robiło. Natomiast osoby obecne, które już robiły wymienioną rzecz muszą w zamian wypić łyk wina lub oddać jakiegoś fanta.
Przy kalamburach świetnie bawić się mogą nie tylko dzieci, ale i dorośli. Na karteczkach wypisujemy dowolne kategorie — od zwierząt, po filmy czy tytuły książek. Następnie dzielicie się na dwie drużyny i jedynie za pomocą gestów, próbujecie wskazać hasło swojej grupie. Ta na pozór niewinna gra może wywołać salwy śmiechu i łez.