Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zastanawialiście się kiedyś, skąd w Polsce pojawiła się tradycja Tłustego Czwartku? A może nad tym dlaczego wypada ono akurat w ten dzień tygodnia? Święto to ma swoją długą historię i przesądy. Jeden z nich mówi, że kto nie zje ani jednego pączka, to w dalszej części roku nie będzie mu się wiodło. W takiej sytuacji nie ma więc wyjścia i trzeba zjeść choć jednego.
Tłusty Czwartek swoim dniem rozpoczyna ostatki, czyli ostatni tydzień karnawału. Trwa on do Środy Popielcowej. Data tej tradycji jest ruchoma i zależy od tego, kiedy obchodzona w danym roku jest Wielkanoc. W 2022 roku zgodnie z tradycją będziemy objadać się pączkami i faworkami w czwartek 24 lutego.
Tłusty Czwartek dawniej nosił inną nazwę, która brzmiała Combrowy Czwartek. Wywnioskować można to z legendy mówiącej o tym skąd ten dzień wziął się w naszym kraju. Mówi ona, że Combrowy Czwartek wziął swoją nazwę od Combra – burmistrza Krakowa, który żył w XVII w. Zapisał się w pamięci krakowian jako człowiek walczący z przekupkami handlującymi na targu. Mówiono, że był on niezwykle surowy, a nawet niesprawiedliwy. Jak mówi legenda, zmarł on właśnie w czwartek. Kiedy wieść o tym rozeszła się po mieście, handlarki zaczęły hucznie świętować. Od tej pory dzień ten nazywano w Krakowie Combrowym Czwartkiem.
W Polsce Tłusty Czwartek niewątpliwie kojarzy się głównie z pączkami. Jednak wielbiciele tych słodkości mogą się zdziwić. Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi nie konfiturą z róży czy marmoladą, a słoniną, boczkiem i mięsem. Do tego obficie zapijano je wódką. Pączki w wersji słodkiej pojawiły się w Polsce dopiero około XVI wieku. Wyglądały one jednak wciąż nieco inaczej niż te obecne. W środku miały bowiem ukryty mały orzeszek lub migdał. Ten, kto trafił na taki szczęśliwy pączek, miał cieszyć się dostatkiem i powodzeniem.
Oprócz tego dawniej w Tłusty Czwartek odbywały się pochody, mające przynieść uczestnikom szczęście i pomyślność. Podczas takiego marszu głośno grała muzyka, a na czele znajdowały się znane z obrzędów kolędniczych figury: kurka, turoń, koza, niedźwiedź, bocian, żuraw, konik.