Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zalegające zobowiązania finansowe u emerytów są łatwe do rozwiązania dla komornika, gdyż po skierowaniu sprawy do sądu, sąd wystawia nakaz zapłaty i ich świadczenie zostaje naruszone i pomniejszone w związku z długami. W przypadku braku uregulowania przez emeryta swoich zobowiązań, nakaz wydany przez sąd staje się prawomocny i wtedy działanie podejmuje komornik poprzez wysłanie do ZUS wniosku o zajęcie emerytury.
Kwota, którą komornik może zająć na poczet uregulowania zadłużenia emeryta (bez względu na ilość kredytów) musi być pomniejszona o niezbędne minimum potrzebne do życia. Wysokość potrącenia dokonana przez komornika zależna jest od rodzaju zadłużenia. W przypadku świadczeń niealimentacyjnych kwota zajęta przez komornika maksymalnie może wynosić 25% kwoty brutto świadczenia emerytalnego, zaś w kwestii zadłużeń alimentacyjnych kwota zajęta przez komornika może wynosić nawet 60% kwoty emerytury.
W zależności od rodzaju płatności i w zgodzie z prawem komornik nie ma możliwości ściągnięcia całej kwoty świadczenia emerytalnego. Komornik ma prawo do zmniejszenia wysokości wypłacanej emerytury, lecz na koncie emeryta powinna zostać kwota nienaruszalna i wolna od potrąceń, czyli minimum niezbędne do życia, które potrzebne jest do zaspokojenia podstawowych potrzeb człowieka. W 2022 roku od 1 marca kwota wolna od potrąceń wynosi 916,07 zł, jej wysokość również podlega waloryzacji. Kwota ta może się różnić w zależności od rodzaju zadłużenia.
Dobrą wiadomością jest brak możliwości "naruszenia" 13 emerytury. "Trzynastka" nie podlega działaniom egzekucyjnym, gdyż świadczenie nie jest wliczane do dochodu. Dodatkowa emerytura jest wypłacana z urzędu w taki sam sposób jak świadczenia emerytalne, a od jej kwoty nie mogą zostać dokonywane potrącenia.