Więcej ciekawych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl
Maffashion jest jedną z najpopularniejszych blogerek w Polsce. Julia Kuczyńska jako jedna z pierwszych stawiała kroki w tej branży. Jakiś czas temu blogerka została mamą, a także założyła własną markę modową Eppram. Obecnie jej profil na Instagramie obserwuje ponad 1,4 miliona osób.
Maffashion chętnie dzieli się z fanami wybranymi momentami ze swojego życia w mediach społecznościowych. Niedawno zorganizowała Q&A na Instagramie, w którego czasie obserwatorzy zadali jej liczne pytania. Influencerka została zapytana między innymi o ślub z jej partnerem - Sebastianem Fabijańskim.
Jak zdradziła Maffashion, ślub nie jest obecnie czymś, co jest potrzebne jej do szczęścia.
Dużo pytań pojawia się o ślub. Czemu go nie chcę? Dlaczego go nie wzięliśmy? Jak ja mogę żyć bez ślubu, jak jest dziecko? Słuchajcie, nie każdy ma takie samo myślenie o pewnych sprawach. Nie dla każdego ślub jest priorytetem. [...] Miałam koleżanki, które nawet nie miały jeszcze narzeczonego, a już chodziły przymierzać suknie ślubne, bo po prostu zawsze marzyły o tej sukni białej, by wyjść jak takie księżniczki.
W dalszej części Maffashion podkreśla, że obecnie nie ma takiej potrzeby.
Może kiedyś. To nie jest tak, że nie, może kiedyś, ale to za 10 czy 15 lat. Jak tylko będziemy mieli na to ochotę, to sobie zorganizujemy wesele z marzeń
- wyznała.
Na koniec influencerka dodała, że nie potrzebuje dowodu w postaci dokumentów, by mieć pewność w kwestii uczuć.
Ja uważam, że kiedy ludzie się kochają, jest wsparcie, bliskość, to nie potrzebują papierka, żeby to potwierdzać. Okej, może być, jak ktoś chce, jak ma taką potrzebę, to przecież ludzie to robią, ale moim zdaniem nie trzeba się super spieszyć i kto chce i kiedy chce, to robi to. Bardzo nie rozumiem takiego podejścia troszeczkę starego, babcinego: musi być ślub, musi być ślub. No nie musi, to nie świadczy o tym, czy się ludzie kochają i czy związek jest udany
- podsumowała.
Może cię także zainteresować: