Więcej ciekawych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl
Edward Gierek przyszłą żonę poznał w 1934 roku. Przyszły polityk wrócił właśnie z Francji, gdzie rok wcześniej zorganizował strajk przeciwko zwolnieniom Polaków z kopalni Leforest. Przez to został wydalony z kraju.
Pierwsza dama
Stanisława Jędrusik była młodsza od niego o pięć lat i tak jak on pochodziła z rodziny górniczej z Sosnowca. Żoną Gierka została w 1937 roku po trzech latach związku. W tamtym okresie mężczyzna starał się o pracę w kopalni Kazimierz. Jednak ze względu na masowe zwolnienia, musiał czekać. Ostatecznie zdecydował się na wyjazd do Belgii wraz z żoną.
Oczekując na wyjazd ożeniłem się z moją obecną żoną Stanisławą i znalazłem pracę w cegielni. Nie płacili mi tam pieniędzmi, lecz cegłami, tak więc by jeść, musiałem wpierw je sprzedać. [...] I tak szczerze mówiąc, znalazłem się na utrzymaniu matki. U niej też mieszkałem wraz z żoną w małym pokoiku
- wspominał w wywiadzie-rzece „Edward Gierek: przerwana dekada".
Gierkowie wrócili do ojczyzny w 1948 roku. Na emigracji powitali trzech synów. Niestety Zygmunt, który przyszedł na świat w 1940 roku, zmarł w wieku niemowlęcym. Dziecko zostało pochowane w mieście Genk.
"Mama rządziła w domu"
Początkowo Stanisława nie miała ambicji zawodowych. Zajmowała się głównie domem i dziećmi. - Ojciec ciężko harował, często pracował na nocnych zmianach, więc w dzień spał. Mama rządziła w domu - wspominał w rozmowie z "Super Expressem" Adam Gierek.
Gdy w 1970 roku Edward Gierek został pierwszym sekretarzem KC PZPR, często publicznie pokazywał się ze Stanisławą. Żona towarzyszyła mu podczas wszystkich podróży zagranicznych. W końcu wyrosła w oczach opinii publicznej na "pierwszą damę". Z czasem okazało się, że żona Gierka nie chce uchodzić za osobę niewykształconą. Dlatego też pod koniec lat 70. obroniła pracę magisterską na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego. Wzbudziło to jednak sporo kontrowersji. Plotkowano między innymi, że Stanisława nie napisała pracy samodzielnie.
"Miała za duży wpływ na Edwarda"
Często także możemy spotkać się z opinią, że żona Gierka wtrącała się w sprawy personalne partii. - Miała za duży wpływ na Edwarda. To mnie trochę denerwowało. Dostrzegłem, że ona ma trochę nadmierne ambicje. Do wszystkiego się wtrącała - wspominał Stanisław Trepczyński, ambasador PRL we Włoszech w latach 70.
Stanisława i Edward Gierek byli małżeństwem przez 64 lata. Polityk zmarł w lipcu 2001 roku, a jego żona sześć lat później. Spoczęli obok siebie na cmentarzu w Sosnowcu.
Może cię także zainteresować:
)
