Matka trojaczków pokazała zaskakujący skutek uboczny karmienia piersią. "Dlaczego nikt o tym nie mówi?"

TikTokerka postanowiła podzielić się w sieci swoją historią, pokazując nietypowy efekt uboczny, z jakim przyszło jej się zmierzyć po urodzeniu dzieci. Video, które opublikowała na TikToku, obejrzało już prawie 4 mln użytkowników, a kobiety dziękują jej za przełamanie tabu.

Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl

Linda Jones na początku stycznia została mamą trojaczków, które ze względu na problemy z nadciśnieniem urodziła poprzez cesarskie cięcie w 34 tygodniu ciąży. Z uwagi na przedterminowy poród dzieci umieszczono na intensywnej terapii, co uniemożliwiło Jones karmienie ich piersią. Kobieta zmuszona była więc sama odciągać pokarm, co w tym przypadku okazało się jednak nie takie proste.

Zobacz wideo

Pokazała nietypowy skutek uboczny ciąży. Video stało się viralem

- Podczas pierwszego odciągania pokarmu, udało mi się zdobyć tylko odrobinę siary (tzw. pierwsze mleko tuż po porodzie - red.). A potem nic się nie działo. Specjalista od laktacji powiedział mi, bym dalej próbowała odciągać pokarm, więc robiłam to dalej co 2-3 godziny. Ale pompowałam tylko powietrze — mleko nie wypływało - opowiadała Jones w rozmowie z Today.com.

- Sprawiało mi to ogromny ból, a moje pachy i piersi były nienaturalnie wręcz nabrzmiałe — tłumaczyła Jones, pokazując na nagraniu obrzęk piersi, który objął także jej pachy. - Opublikowałam to, ponieważ pomyślałam, że może jestem jedną z niewielu osób, które przez to przeszły, bo nikt tak naprawdę o tym nie mówi… Rozmawiałam z lekarzami i niektórzy z nich nie mieli pojęcia o istnieniu czegoś takiego - tłumaczyła Jones.

Ewa Farna zaskoczyła swoją metamorfozą: 'Wepchnęli mnie w rozmiar 36' (zdjęcie ilustracyjne) Ewa Farna szczerze o samoakceptacji. "Przeprosiłam swoje ciałko, że w nie zwątpiłam"

Dlaczego nikt nigdy o tym nie mówi?
Miałam tak samo!
Jestem bardzo wdzięczna za ten filmik. Też właśnie urodziłam i przytrafiło mi się to samo

- pisały internautki pod wideo, dziękując Jones za przełamanie tabu.

Jak wyjaśniła pielęgniarka i konsultantka laktacyjna Dominique Weiss w rozmowie z Today.com, ??tkanka gruczołowa piersi rozciąga się aż do pach, dlatego obrzęk pojawił się także w tym miejscu. - Wszystkie kobiety mają zraziki, ale ich rozmieszczenie jest kwestią indywidualną. Tak jak wszyscy jesteśmy różni i każda ma inny rozmiar miseczki i kształt piersi, tak samo rozmieszczenie zrazików również może być inne — tłumaczyła pielęgniarka, mówiąc o komórkach zrazikowych, odpowiedzialnych za produkcję wydzieliny gruczołów piersiowych, czyli właśnie mleka.

Pomocne w tym przypadku okazują się zimne okłady, które pozwalają zmniejszyć obrzęk, jednak konieczna jest przede wszystkim konsultacja ze specjalistą, który pozwoli wykluczyć inne choroby, a w razie koniecznoci zaleci leki przeciwzapalne.

Fryzury dla pań po 60-tce zdjęcia. Sprawdź, jakie cięcie optycznie cię odmłodzą, a jakie dodadzą lat Grażyna Torbicka o sytuacji politycznej w Polsce. "Stajemy się strasznym zaściankiem"

Więcej o: