Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rozpierający ból głowy, wydzielina z nosa i trudności z oddychaniem to tylko niektóre z problemów, które mogą towarzyszyć zapaleniu zatok. Te domowe sposoby świetnie sprawdzą się w początkowej fazie choroby lub jako wsparcie leczenia farmakologicznego. Nie powinny one jednak zastępować profesjonalnej porady lekarskiej. Ich przygotowanie jest niezwykle proste, a może przynieść zadziwiające efekty.
Najpopularniejszą metodą w walce z chorymi zatokami są inhalacje. Pozwalają one nawilżyć i odkazić drogi oddechowe oraz udrożnić zatoki. Bezpośrednie trafianie preparatu do dróg oddechowych sprawia, że jest to skuteczny i szybki sposób zatkane zatoki. Osoby, które nie dysponują specjalnym inhalatorem będą potrzebowały jedynie ręcznika i garnka. W wielu aptekach możemy dostać specjalne preparaty do przeprowadzania inhalacji, ale w tej roli sprawdzi się także:
Gromadząca się wydzielina może być powodem rozpierającego bólu głowy. Ulgę w tym przypadku mogą przynieść ciepłe okłady przykładane do nasady nosa oraz czoła. Wykonać je możemy z:
Należy jednak pamiętać, że okład nie może być podczas przykładania do twarzy gorący. Inaczej możemy doprowadzić do poparzenia skóry.
Ten sposób dla wielu osób jest mało przyjemny, ale możemy być pewni, że przyniesie efekty. Należy pochylając głowę w bok, wlewać przygotowany roztwór do dziurki nosa tak, aby wypłynął on drugą. Podczas tej czynności pamiętajmy, aby oddychać przez usta. Takie płukanie nawilża błonę śluzową zatok i pomaga usunąć zgromadzoną wydzielinę. Mieszankę do płukania można przygotować samemu z soli peklowanej oraz sody oczyszczonej. Nieodpowiednio zachowane proporcje mogą jednak prowadzić do podrażnienia śluzówki, dlatego w tym przypadku lepiej skorzystać z gotowych środków dostępnych w każdej aptece.