Więcej newsów z życia gwiazd znajdziesz na Gazeta.pl
Ewa Chodakowska jest najpopularniejszą trenerką fitness w Polsce i od niemal 10 lat motywuje do zmiany stylu życia miliony Polek. Na swoim instagramowym profilu, gdzie obserwuje ją ponad 1,9 mln osób, regularnie organizuje wyzwania treningowe, dzieli się zdrowymi przepisami, a także uczy kobiety, jak poprzez aktywność fizyczną zbudować siłę mentalną i przejąć kontrolę nad własnym życiem. "Trenerka wszystkich Polek" na swoich mediach społecznościowych regularnie porusza również wiele tematów, z którymi kobiety muszą zmagać się w dzisiejszym świecie.
Wracając z Aten, gdzie wraz z mężem mają swój drugi dom oraz część rodziny, Ewa Chodakowska spotkała się z bardzo nieprzyjemną sytuacją ze strony kobiety, która odprawiała ją do lotu. Gdyby nie znajomość greckiego, trenerka nie miałaby o niczym pojęcia. Zachowanie kobiety bardzo ją oburzyło i całą sytuację postanowiła opowiedzieć na swoim Instagramie.
- Jestem na lotnisku w Atenach. Podchodzę do odprawy. Kładę bagaż na wagę. Młoda dziewczyna mówi mi: Ma pani nadbagaż. Proszę wyjąć kilogram. Odpowiadam: kilogram? Patrzy na mnie i mówi: Tak. kilogram! To by było bardzo pomocne. Ok, odpowiadam. Mężczyzna siedzący przy check in obok zwraca się do dziewczyny po grecku: No weź. Dlaczego jej nie puściłaś z jednym kilogramem nadbagażu? Dziewczyna odpowiada po grecku: Bo ona mi się nie podoba! Cóż... Na nieszczęście znam też grecki. Prostuję się i mówię: Zrozumiałam to, co powiedziałaś. Nie podobam ci się? To jest twój argument? W dzisiejszych czasach, gdzie kobiety walczą o swoje prawa, poniżysz mnie w ten sposób? Wstydź się - zrelacjonowała na instagramowej relacji oraz poście.
- Nie szukam pocieszenia. Staram się jedynie naświetlić problem, z jakim przyszło się mierzyć kobietom w XXI wieku. Walcząc o swoje prawa nie wygramy, jeśli wciąż będziemy między sobą... I to w jakże prymitywny, uwłaczający sobie samym sposób - podsumowała.
Pod postem momentalnie pojawiły się komentarze od internautek:
Aż trudno w to uwierzyć, że kobiety sobie takie rzeczy robią
Masakra i właśnie największy problem mają kobiety, chcą zmiany, ale tylko od innych, zamiast zacząć od siebie
Nie jesteś obrazkiem na ścianie, że musisz się jej podobać. Szacunek należy się każdemu, a nie tylko tym, co się nam "podobają"
Nie jedna z nas miała pewnie podobnie niemiłą sytuację. Przykre jest to, że my kobiety czasem potrafimy być tak mściwe dla siebie, zamiast się wspierać tak po prostu...
- czytamy.