Julia Wieniawa udziela rad dietetycznych. Twierdzi, że mężczyznom od soi rosną piersi

Celebryci i gwiazdy często mówią o swoich dietach i zdrowym odżywianiu. Ostatnio na ten temat wypowiedziała się Julia Wieniawa. Słowa aktorki zostały jednak ostro skrytykowane przez dietetyczkę. - Słuchaj ekspertów, którzy mają rzetelną wiedzę, popartą badaniami, a nie jedynie powielają mity - radzi.

Więcej ciekawych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Zobacz wideo Sandra Kubicka mówi, że przytyła. Pokazała, jak obecnie wygląda jej ciało

Julia Wieniawa to bez wątpienia jedna z największych gwiazd młodego pokolenia. Aktorka ma na swoim koncie wiele sukcesów. To m.in. główna rola w filmie "W lesie dziś nie zaśnie nikt", a także stworzenie cieszącej się popularnością marki odzieżowej. Aktorka aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Obecnie jej profil na Instagramie obserwuje już ponad 2 miliony osób. Z kolei na TikToku udało jej się zdobyć ponad milion fanów.

Julia Wieniawa o swoich nawykach żywieniowych

Niedawno aktorka udzieliła krótkiego wywiadu dziennikarzowi "Faktu". Wieniawa powiedziała między innymi, że nie przestrzega już zasad surowej diety. Jak zaznaczyła, zdarza jej się nawet sięgnąć po posiłki, które zawierają gluten. - Oczywiście i tak go ograniczam, bo po prostu nie jest on zdrowy i lepiej się czuję bez - podkreśliła aktorka. 

Z kolei dziennikarz "Faktu" zdradził w trakcie wywiadu, że od jakiegoś czasu spożywa mleko sojowe. Na to aktorka odpowiedziała:

To źle. Soja jest zła, a szczególnie dla facetów. Soja ma estrogeny, hormony kobiece i ci cycki urosną

Dietetyczka: Soja nie jest zła!

Wypowiedź aktorki wzbudziła spore kontrowersje. Dlatego też na TikToku skomentowała ją dietetyczka Positive.dietpl. Jak podkreśliła, jej zdaniem w takich kwestiach należy słuchać ekspertów, a nie celebrytów. 

Gluten nie jest niezdrowy! Na pewno nie dla osób zdrowych. Powodem, dla którego należy wykluczyć go z diety jest celiakia. A soja nie jest zła - nie powoduje, że rosną cycki. Jest dobrym źródłem białka roślinnego i absolutnie nie trzeba jej wykluczać z diety

- stwierdziła dietetyczka. 

Zwracaj uwagę na to, skąd bierzesz informację na temat żywienia czy zdrowia. Słuchaj ekspertów, którzy mają rzetelną wiedzę, popartą badaniami, a nie jedynie powielają mity

- podsumowała. 

Może cię także zainteresować:

Przez tydzień jadłam śniadanie białkowo-tłuszczowe Przez tydzień na śniadanie jadłam boczek i jajka. Efekt totalnie mnie zaskoczył

Więcej o: