Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jest takie powiedzenie "umiesz liczyć, licz na siebie". Te znaki zodiaku zdecydowanie się z nim utożsamiają. Zyskanie ich zaufania nie należy do łatwych zadań, a w przypadku wielu osób kończy się ono po prostu niepowodzeniem. Sprawdź, czy należysz do grona nieufnych znaków zodiaku.
Osoby spod tego znaku zodiaku można zaliczyć do introwertyków. Zarówno w miłości, jak i przyjaźni zdobycie jego serca i zaufania wymaga wiele cierpliwości i czasu. Wynika to w dużej mierze z negatywnych doświadczeń z przeszłości. Każda sytuacja, w której jego zaufanie zostało nadwyrężone, przenosi się na późniejsze trudności w nowych relacjach.
W życiu prywatnym z obdarzaniem drugiego człowieka zaufaniem Lwy nie mają problemu. Pojawia się on natomiast w sferze zawodowej. Sukces to drugie imię Lwów, jednak wynika on z ogromu włożonego w niego pracy. Wymaga to także niebywałej czujności w stosunku do osób, które tylko czekają, kiedy powinie im się noga. Osoby spod tego znaku zodiaku zdecydowanie ją mają, co przez jego środowisko zawodowe może być odbierane jako nieufność.
Trudno stwierdzić co tak naprawdę wpływa na zdobycie zaufania Koziorożców. Po prostu albo kogoś on polubi, albo nie. Ocenia ludzi przez bliżej nieokreślony pryzmat, na którego podstawie określa także to, w jakim stopniu może zaufać drugiemu człowiekowi. Szanse na zdobycie zaufania tych osób są raczej niewielkie, nawet jeśli druga osoba często miewa w stosunku do nich dobre intencje.
Skorpiony ufają tylko sobie. Nie ma w tej sferze żadnych wyjątków. Nawet na najbliższych patrzą podejrzliwym okiem. Co więcej, jeden błąd sprawia, że Skropiony przekreślają taką osobę bezpowrotnie. Raz zawiedzionego zaufania w ich przypadku nie można odbudować w żaden sposób.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina