Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Czasami, gdy ubrania przez długi okres czasu leżą w szafie nieużywane zaczynają dziwnie pachnieć. Zapach przypomina stęchliznę, a winę mogą ponosić bakterie znajdujące się w meblach. Ważne jest częste wietrzenie szafy oraz odpowiednia cyrkulacja w pomieszczeniach. Jak poradzić sobie z nieprzyjemnym zapachem ubrań? Oto metody, dla niektórych znane i oczywiste, zaś dla niektórych mogą okazać się niezwykle pomocne.
Wartym zainwestowania elementem, który możesz powiesić w szafie jest pochłaniacz wilgoci i nieprzyjemnych zapachów w saszetce. Często te akcesoria mają również dodatkowe aromaty zapachowe, które sprawią, że w Twojej szafie będzie ładnie pachnieć.
Czasami wybierany przez nas płyn do płukania z czasem może zmienić zapach na nieprzyjemny. By pozbyć się niechcianego efektu, pamiętajmy o dokładnym czyszczeniu pralki z resztek detergentów. Możemy do prania wlać dwie szklanki octu winnego, który posiada właściwości absorbujące przykre zapachy. Oprócz tego warto zastanowić się nad zmianą płynu do płukania na ten o delikatniejszym aromacie.
Staraj się nie pozostawiać wilgotnych ubrań w pralce. Zaraz po zakończeniu prania, wyjmij je i rozwieś. Unikaj układania rzeczy na suszarce blisko siebie, ważne, żeby dokładnie się wysuszyły. Następnie poskładaj je i włóż do szafy.
Na Facebooku w popularnej grupie o nazwie "Perfekcyjne Panie Domu" problem ten również został poruszony, a Panie należące do tego grona wymieniły się opiniami, poradami i spostrzeżeniami w ten sposób:
No to zabłysnę... ocet dodany do prania i do płynu do płukania, ja tak robie w każdym praniu
Ja raz na tydzień otwieram szafę dosłownie na pół dnia i okno na oścież, aby przewietrzyć. Ale to jak nikogo w domu nie ma.
Ja odkąd piorę w wyższych temperaturach, pozbyłam się wszelkich zapachów z szafy. Rzeczy są dłużej świeże
Nie jest to wina ani szafy, ani płynów do płukania. Jeśli na ubraniach pozostaje zapach, to jest to sprawka bakterii, proponuję włączać pralkę z płynem antybakteryjnym albo octem. Po prostu z niektórych ubrań jest ciężej doprać pot.
Polecam przełożyć rzeczy w szafie mydełkiem w kostce, lub używać saszetki zapachowej do szafy.