Więcej o obecnej sytuacji w Ukrainie przeczytacie na Gazeta.pl
Marianna Schreiber od kiedy pojawiła się w mediach po raz pierwszy, co jakiś czas zabiera głos w ważnych sprawach. Było tak z aborcją, jest i teraz w związku z uchodźcami, którzy przybywają do naszego kraju, uciekając przed wojną. Nie da się ukryć, że Polacy doskonale zdają sprawdzian z człowieczeństwa i od początku wojny pomagają, jak tylko mogą wszystkim tym, którzy tej pomocy potrzebują. Sytuacja wydaje się być najtrudniejsza na dworcach, gdzie codziennie przyjeżdża tysiące uchodźców. Choć wolontariusze pracują tam 24/7 to nie ukrywają, że przydałaby im się pomoc ze strony władz. Marianna Schreiber w swoim filmiku odniosła się do dworca centralnego w Warszawie i zaapelował do wojewody, który jest za niego odpowiedzialny.
Marianna Schreiber odwiedziła dworzec centralny 8 marca. Na nagraniu widać, że jest zdenerwowana.
- "Panie wojewodo, apeluję do pana, żeby się pan ogarnął i żeby zrobił pan tutaj porządek, bo ci ludzie proszą o pomoc, a tutaj tej pomocy w dużej mierze nie mogą dostać. Niech pan zobaczy, co tu się dzieje, niech pan tu przyjedzie. Polski rządzie, zróbcie z tym porządek" - zaczyna swoją wypowiedź kobieta.
Schreiber jasno podkreśliła, że to ludzie dobrej woli pomagają. To może jednak nie wystarczyć, bo sytuacja jak widać nie tylko na jej nagraniu, ale również w innych mediach jest naprawdę trudna.
Nie tylko Marianna Schreiber w swoich social mediach poruszyła temat uchodźców na dworcu centralnym, ale wcześniej robili to również aktywiści miejscy oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. 9 marca 2022 roku w Konstatny Radziwił, wojewoda odpowiedzialny za dworzec centralny skomentował sprawę w programie "Gość Radia Zet".
Mój obraz sytuacji jest naprawdę inny - mówił w Radiu Zet Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki.
Rozumiem te emocje, ale ich nie podzielam.
- dodał.
Wiemy, że na dworcu centralnym zaczęło się coś dziać, bo przed wejściem pojawił się namiot restauracyjny, który z pewnością pomoże w kwestiach logistycznych.
Namiot restauracyjny pod Dworcem Centralnym w Warszawie Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl