Pasierbica Siergieja Ławrowa pławi się w luksusie. Ma apartament za 25 mln

W czasie, gdy młodzi Ukraińcy walczą za ojczyznę, ich rówieśnicy z elit rosyjskich często zdają się zupełnie nie przejmować sytuacją na świecie. Niedawno głośno zrobiło się m.in. na temat pasierbicy Siergieja Ławrowa, która od lat prowadzi wystawne życie.

Więcej ważnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl

Siergiej Ławrow od 2004 roku jest ministrem spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej, a prywatnie przyjacielem Władimira Putina. Polityk oficjalnie był żonaty z Marią Aleksandrowną. Owocem tej relacji jest 39-letnia dziś córka Jekaterina. Małżeństwo jednak się rozpadło po prawie 30 latach. W 2000 roku Ławrow związał się z Svetlaną Polyakovą. Kobieta ma córkę z poprzedniego związku - Polinę. 

Pasierbica Ławrowa chwaliła się wystawnym życiem

26-letnia pasierbica ministra spraw zagranicznych Rosji zdaniem wielu komentatorów żyje jak królowa. O kobiece zrobiło się głośno za sprawą mediów społecznościowych. 26-latka na swoim profilu na Instagramie chwaliła wystawnym życiem pełnym imprez i podróży.

Apartament w Londynie wart 4,4 mln funtów

Pasierbica znanego polityka posiada m.in. apartament na Kensington High Street wart 4,4 mln funtów. Co ciekawe, kupiła go za gotówkę w wieku 21 lat. Z kolei jej mama jest właścicielką apartamentu w Moskwie, który jest wart około 6-8 mln dolarów.  

 

Polina studiuje na prestiżowym Imperial College w Londynie. Roczne czesne na tej uczelni wynosi około 9250 funtów, czyli ok. 53 tys. złotych. Warto wspomnieć, że gdy o 26-latce zrobiło się głośno w mediach na całym świecie, zniknął jej profil na Instagramie.