Więcej ciekawostek o rodzinie królewskiej znajdziecie na Gazeta.pl
Brytyjska rodzina królewska od zawsze wzbudza zainteresowanie mediów i ludzi z całego świata. Skandale z ich udziałem są jednymi z najgłośniejszych i od zawsze tak było. Według niektórych najgłośniejszą aferą w rodzinie królewskiej był "miłosny trójkąt" księcia Karola, Camilly i tragicznie zmarłej Diany. Niektórzy nie wiedzą, że miłość Karola i Camilli zaczęła się znacznie wcześniej niż podczas małżeństwa Karola z Dianą. Choć kiedyś Brytyjczycy nie przepadali za Karolem i Camillą, teraz nie wyobrażają sobie bez nich monarchii.
Książe Karol i Camilla poznali się już w 1970 roku podczas meczu polo. Wtedy bardzo mu zaimponowała, bo już podczas przedstawiania się powiedziała: - "Moja praprababka była kochanką twojego prapradziadka. Co ty na to?". Przypomnijmy, że praprababka Camilli, Alice Keppel, była kochanką prapradziadka Karola, króla Edwarda VII. Prawda jest taka, że nic nie wskazywało na to, żeby ich związek miałby być czymś poważnym, ale historia lubi się powtarzać.
W międzyczasie książę Karol został wysłany na misję wojskową. Camilla nie zamierzała na niego czekać i w 1973 roku wyszła za mąż za Adnrew Parkera Bowles'a, z którym ma dwoje dzieci. Kiedy ta wiadomość dotarła do Karola, podobno był załamany. Sam odczuwał naciski ze strony rodziny, żeby w końcu się ustatkował i znalazł sobie żonę. Skoro jego ukochana była zajęta, musiał znaleźć sobie inną partnerkę.
Podobno to Camilia pomogła mu wybrać Dianę Spencer. Na koniec swojego romansu wymienili się małymi drobiazgami, które miały im o sobie przypominać. Ona podarowała mu diamentowe spinki, on jej złotą bransoletkę z dedykacją "Od Freda dla Gladys". Książę Karol i Diana Spencer pobrali się 29 lipca 1981 roku. Ich ślub oglądało niemal miliard ludzi na całym świecie.
Wtedy nikt nie przypuszczał, a już na pewno nie księżna Diana, że to początek jej życia w miłosnym trójkącie. Diana nie domyśliła się, że coś nie gra, nawet po pytaniu dziennikarza: "Czy jesteście w sobie zakochani?", na które Karol odpowiedział: "Cokolwiek to znaczy".
Niektórzy nie wierzyli, że książę Karol może żywić jakieś uczucie do Camilli, ale wszystko stało się jasne, gdy z jego notatnika wypadły jej zdjęcia. Cztery lata później księżna Diana przestała sypiać ze swoim mężem i już wtedy wiedziała, że jej małżeństwo wisi na włosku. Cała służba plotkowała między sobą. Camilla była na tyle "odważna", że kiedy księżna Diana byłą w podróży, ona nocowała w wiejskiej rezydencji Karola. Skandal był na wyciągnięcie ręki. Wtedy, w 1992 roku do prasy wyciekły rozmowy pomiędzy księciem Karolem i Camillą.
Dziennikarze "The Daily Mirror" dotarli do rozmów, w których Karol twierdził, że chciałby się odrodzić jako majtki Camilli, a także zostać jej "tamponem". Do romansu przyznał się dwa lata później. Choć oficjalnie nie powiedział, z kim zdradzał swoją żonę, wszyscy już wiedzieli. Camilla stała się czarną owcą Wielkiej Brytanii. Z kolei księżna Diana odgrywała w mediach poszkodowaną i zdradzoną. Jeden z dziennikarzy powiedział tak:
Wcześniej też wzbudzali olbrzymią sensację. Nie jest przecież tajemnicą, że ten romans trwa z przerwami od 40 lat.
- skomentował wtedy Robert Hardman, dziennikarz Daily Mail.
W 1995 roku Camilla Parker Bowles wzięła rozwód. Półtora roku później na ten sam krok zdecydował się Karol. Z kolei księżna Diana w wywiadach wielokrotnie powtarzała: - "Zawsze byliśmy w tym związku we troje. I to zmieniło wszystko". Medialna nagonka trwała przez jakiś czas. Camilla podobno przez rok nie mogła wyjść sama z domu, bo paparazzi chcieli zrobić zdjęcie "najbardziej znienawidzonej kobiecie" w Wielkiej Brytanii. Mówi się, że dopiero śmierć księżnej Diany 31 sierpnia 1997 roku zmieniła wszystko.
Camilla nie miała łatwo, ale udało jej się przetrwać. - "Wychowano mnie, żeby cieszyć się życiem, a nie siedzieć w kącie i płakać" - wyznała. Książę Karol wreszcie mógł celebrować swoją miłością, ale ze ślubem zwlekał przez kolejne siedem lat. W końcu uległ naciskom rodziny i oświadczył się Camilli. Świadkiem Karola został książę William.
Po jakimś czasie Brytyjczycy zauważyli, że książę Karol w końcu jest szczęśliwy. Co prawda co jakiś czas Karol i Camilla zaliczali jakieś wpadki, ale przestały być one tematem, który interesował prasę. - "Są tacy uroczy. Widać, że im bardziej się starają, by nie zrobić głupstwa, tym częściej je robią" - mówiła jedna z mieszkanek Londynu w rozmowie z BBC.
Socjolodzy, którzy analizowali zachowanie księżnej Camilli i księcia Karola stwierdzili, że im więcej wpadek zaliczają, tym bardziej rosną im słupki popularności. Wielu uważało, że to zasługa Camilli, bo podczas małżeństwa z księżną Dianą, Karol zachowywał się bardziej powściągliwie. Tak ich związek podsumowało "The Sun":
Ludzie zobaczyli, że człowiek, który może mieć wszystko, cierpiał z powodu miłości. Windsor pokazał im, że nie można kupić szczęścia.
Co jakiś czas w mediach pojawiają się takie informacje. Podobno ich małżeństwo jest już tylko na papierze, a rozwód jest tylko kwestią czasu. Powód? Informacje o tym, że to książę William ma być następcą tronu, a nie jego ojciec. Księżną Kornwalii miało rozzłościć to, że ukochany nawet nie próbuje walczyć o tron. Ostatecznie według tabloidów Camilla miała postawić swojemu mężowi ultimatum: jeśli ulegnie matce i zgodzi się na jej warunki, ona się z nim rozwiedzie i ujawni królewskie tajemnice. Czy faktycznie dojdzie do tego skandalu? Czas pokaże.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.