Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć zima potrafi zaskakiwać nas pięknymi krajobrazami, to już wiele osób nie może doczekać się promieni wiosennego słońca, wymiany puchowych kurtek na lżejsze okrycia czy dłuższych i widniejszych dni. Pierwszy dzień wiosny możemy jednak obchodzić aż na pięć sposób. Choć aktualnie już na cztery, ponieważ meteorologiczny pierwszy dzień wiosny mamy już za sobą.
Wiosna astronomiczna uzależniona jest od wędrówki Słońca po ekliptyce. Dokładnie ma ona miejsca, gdy dzień zrównuje się z nocą, a Słońce pada prostopadle na równik. Dochodzi wtedy do tzw. równonocy wiosennej, która zazwyczaj wypada 20 lub 21 marca. Kalendarzowa wiosna rozpoczyna się w podobnym czasie. Jej data co roku jest niezmienna i przypada na 21 marca, który jednocześnie jest Dniem Wagarowicza.
Nowa pora roku rozpoczyna się jednak znacznie wcześniej. Możemy bowiem wyróżnić wiosnę jeszcze na podstawie trzech innych czynników:
Zegarki przestawiamy już po rozpoczęciu wiosny, a dokładniej w ostatni weekend marca. W tym roku o godzinę krótszy sen czeka nas zatem w nocy z soboty 26 marca na niedzielę 27 marca. Zegarki przestawimy wtedy z 2:00 na 3:00.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina