Więcej ważnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl
W poniedziałek 14 marca Instagram oraz Facebook zostały zablokowane w Rosji. Była to odpowiedź na decyzję Mety, zgodnie z którą użytkownikom pozwolono na publikowanie obraźliwych treści na temat Władimira Putina oraz rosyjskich żołnierzy walczących z Ukraińcami. Mimo że firma ostatecznie wycofała się z tego pomysłu, zakaz w Rosji został podtrzymany.
VPN (Virtual Private Network) to wirtualna prywatna sieć, która może ukryć lokalizację użytkownika oraz zaszyfrować dane. Dzięki temu Rosjanie, którzy zdecydowali się na takie rozwiązanie, w dalszym ciągu korzystają z zablokowanych serwisów społecznościowych. Co ciekawe, dzień przed wprowadzenie zakazu popyt w Rosji na VPN wzrósł w stosunku do średniego dziennego popytu z połowy lutego aż o 2088 procent! Poinformował o tym między innymi portal TOP10VPN, który na bieżąco monitoruje te dane.
Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku w Rosji zablokowano kilka serwisów VPN. Jednak nie zakazano ich jeszcze całkowicie. Jak donosi portal Nexta, już w najbliższej przyszłości Roskomnadzor, czyli rosyjski państwowy regulator internetu i mediów, zamierza się tym zająć. Celem tych działań ma być odcięcie dostępu do wszystkich wirtualnych sieci prywatnych.