Więcej porad znajdziesz na Gazeta.pl
Każdy bez wyjątku powinien zdawać sobie sprawę z tego, że wiszące ręczniki w łazience, których używamy każdego dnia, a nawet kilka razy dziennie są pełne bakterii. Na ich powierzchni gromadzi się nie tylko nasz martwy naskórek, lecz także grzyby oraz inne paskudztwa (w tym bakterie z toalety). Co więcej łazienka to wilgotne i ciepłe pomieszczenie, które stwarza idealne środowisko do życia i rozmnażania się najróżniejszych mikroorganizmów. Jeśli zatem nie chcesz narażać się na ewentualne infekcje, należy je odpowiednio często wymieniać na te świeżo wyprane.
Mikrobiolog z New York University School of Medicine, Philip Tierno, w rozmowie z serwisem Business Insider wyjaśnił, jak często według niego powinno się wymienić ręcznik na czysty. Okazuje się, że jest to znacznie częściej, niż robi to zapewne większość osób. Otóż według eksperta, jeśli całkowicie wysuszymy ręcznik po jego użyciu, powinniśmy wymienić go po trzech razach.
Trudno powiedzieć, czy to, co znajduje się na twoim ręczniku, może zrobić ci coś złego. Ale jeśli dzielisz go z innymi, wchodzisz w kontakt z mikroorganizmami, do których twoje ciało nie jest przyzwyczajone, np. gronkowcem złocistym. To może się skończyć pryszczami albo infekcją
- uważa Tierno.
Wiele osób słysząc to złapie się za głowę. Oczywiście nieco rzadsza wymiana ręczników nie powinna negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie, jednak bardzo ważne, by pilnować ich wymiany raz w tygodniu i dokładnie wysuszyć po każdym użyciu.
Chodzi o to, by po prostu być świadomym i rozważnym
- podkreśla mikrobiolog.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.