Więcej o gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl
Nie ma chyba w Polsce osoby, która nie wiedziałaby kim jest Katarzyna Figura i nie widziała przynajmniej jednego filmu, w którym zagrała. To zdecydowanie jedna z najpopularniejszych polskich aktorek, która swoją karierę zaczęła w połowie lat 80. i od tamtego czasu uchodzi za ideał kobiecości. Na początku kariery kojarzona była ze zmysłowymi rolami, za sprawą których łatka seksbomby przylgnęła do niej na lata. Ona jednak nie dała się zaszufladkować. Grając u najlepszych - Kieślowskiego, Wajdy, Polańskiego... - pokazała, że jest wybitną artystką. Widzowie pokochali ją natomiast za rolę w w takich filmach, jak "Kingsajz", "Szczęśliwego Nowego Jorku", "Pociąg do Hollywood", "Kiler" czy "Kiler-ów 2-óch".
Katarzyna Figura już na początku swojej kariery została krzyknięta polską Marilyn Monroe. Gwiazda od lat uchodzi za symbol kobiecości, a jej blond włosy stały się jej znakiem rozpoznawczym.
Dziś aktorka ma 60 lat i nadal zachwyca fanki oraz fanów:
Często słyszę, że dla wielu mężczyzn wciąż jestem ikoną seksapilu. W ostatnich latach gram postaci dość trudne, mocne, a jednak wielu widzów wciąż kojarzy mnie z filmami z dawnych lat, gdzie faktycznie trochę tego mojego seksapilu było
- powiedziała jakiś czas temu w rozmowie z Faktem.
Aktorka jest mamą trójki dzieci - 35-letniego syna Aleksandra z pierwszego małżeństwa oraz 20-letniej córki Koko Claire i 17-letniej córki Kaszmir Amber z drugiego małżeństwa. Po urodzeniu syna, aktorka na kolejne ciąże zdecydowała się dość późno, gdyż dziewczynki przyszły na świat już po 40. urodzinach Katarzyny Figury: Koko, gdy aktorka miała lat 40, natomiast Kaszmir, kiedy miała 43 lata.
Kilka lat temu znalazła się na życiowych rozdrożach. Postanowiła wówczas wyprowadzić się z Warszawy i rozpocząć nowy etap swojego życia w Trójmieście. Moja teściowa powiedziała: to najlepsze, co mogłaś w życiu zrobić. Jest naprawdę zachwycona sposobem, w jaki pokierowałam losami mej najbliższej rodziny - mówię o swej mamie i córkach. Tylko syn pozostał w Warszawie, ale często do nas przyjeżdża - powiedziała aktorka w jednym z wywiadów.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.