Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Ich filmiki oglądają dziesiątki tysięcy followersów. Zazwyczaj mają one charakter humorystyczny, jednak jeden z ostatnich materiałów wzbudził szczególnie duże emocje. Tylko na TikToku obejrzało go ponad 1,6 mln osób, a ponad 6 tysięcy skomentowało.
Jedna z bliźniaczek odwiedziła ostatnio kawiarnię znanej sieci Starbucks. Jak sama podkreśla nie wie, czy kiedykolwiek będzie mogła do niej wrócić. Dopiski na kubkach do kawy na wynos były swojego czasu jednym ze znaków rozpoznawalnych sieciówki. Jednak zamiast imienia tym razem tiktokerka znalazła na nim "sekretną wiadomość". Strzałka w dół poprowadzona czarnym flamastrem prowadziła do nadruku z tyłu kubka. Część słów z niego została wykreślona, przez co zdanie brzmiało:
Uważaj, jesteś bardzo gorąca
Pod postem nie tylko na TikToku, ale również na Instagramie masowo zaczęły pojawiać się komentarze. Niektórzy uznali, że ten sposób na podryw jest całkiem uroczy:
Dlaczego więcej tam nie pójdziesz? Ja byłabym zachwycona
Uroczy sposób na skrycie komplementu
To urocze, dziewczyny mówią, że faceci nigdy nic nie robią. On po prostu wyłożył ci serce
Część internautów stwierdziła, że flirt baristy był co najmniej niestosowny:
To jest molestowanie seksualne
To prawdopodobnie nielegalne. Możesz pozwać
Najwięcej osób uznało jednak, że tiktokerka sama napisała to na kubku, aby uzyskać więcej wyświetleń. Jeśli taki był jej zamiar, to trzeba przyznać, że wyjątkowo skuteczny:
Większość lokalizacji Starbucks nie pisze już na kubkach. Używają naklejek. Niezła próba
Wiemy, że napisałaś to sama
Żadne męskie pismo odręczne nie jest tak czytelne
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina