Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Carmen i Lupita Andrade urodziły się 2000 roku w Meksyku. W wyniku wady wrodzonej dziewczynki dzielą jedno ciało. Siostry mają osobne serca, płuca i żołądki, a od pasa w dół - wspólne narządy. Każda z nich kontroluje przy tym jedną stronę ciała: Carmen prawą a Lupita lewą. Ten typ bliźniąt syjamskich z reguły nie dożywa dwóch lat. Wbrew jednak przewidywaniom lekarzy, którzy początkowo dawali dziewczynkom zaledwie trzy dni życia, siostrom udało się opuścić szpital i obecnie mają już 22 lata.
Chcąc jednak zapewnić im odpowiednią opiekę medyczną, rodzice Carmen i Lupity zadecydowali o przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych, gdzie początkowo planowano nawet operację ich rozdzielenia. Ta jednak okazała się na tyle ryzykowna, że ostatecznie zrezygnowano z jej przeprowadzenia.
- Ryzyko jest o wiele większe niż szansa na pozytywny efekt, dlatego nie zdecydowałyśmy się na operację. Jesteśmy tak emocjonalnie związane, że nie miałoby to sensu - tłumaczyły siostry w jednym z wywiadów dla "Hartford Courant".
Jak podkreśliły, jedno ciało nie oznacza jednak, że niczym się od siebie nie różnią. - Nasi przyjaciele mówią, że jesteśmy zupełnie inne, na co ja reaguję: "Tak, przecież jesteśmy dwiema innymi osobami - podkreśliła Carmen, która ma być znacznie bardziej przebojowa, niż jej nieśmiała z charakteru siostra Lupita.
Bliźniaczki są też bardzo aktywne w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzielą się swoją codziennością. Na samym TikToku siostry obserwuje aż 2,6 miliona użytkowników. Ponadto wielką pasją sióstr, w której aktywnie się realizują, jest opieka nad zwierzętami.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.