Niektórzy rodzice rezygnują dla swoich pociech ze sporej części dotychczasowego życia. Czasem takie wyrzeczenia to kwestia ograniczenia kontaktów towarzyskich, albo zrezygnowania na jakiś czas ze swoich pasji. Są takie mamy, ale również ojcowie, którzy zawieszają swoją dotychczasową karierę, ponieważ macierzyństwo, lub tacierzyństwo w pełni pochłania ich czas i decydują się pozostać w domu. Wówczas ich szansa na godziwą emeryturę lub w ogóle emeryturę - maleje. Czym jest matczyna emerytura?
Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Matczyna emerytura, czyli dodatek do emerytury po urodzeniu dzieci nie jest dla każdego. Mogą ją otrzymać matki, które poświęciły się wychowaniu dzieci rezygnując z pracy, ale to nie wszystko. Pieniądze przysługują matce, która:
Świadczenie jest wypłacane dożywotnio i co miesiąc. Aby je otrzymać, należy spełnić powyższe warunki i złożyć wniosek w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Można to zrobić osobiście, lub za pośrednictwem strony internetowej. Wniosek dostępny jest tutaj. Co ciekawe, nie tylko matki mogą ubiegać się o świadczenie. Zostanie ono wypłacone np. ojcom którzy:
Emerytura po urodzeniu dzieci jest równa najmniejszej emeryturze krajowej. Ze względu na rekordową waloryzację w 2022 roku emerytura minimalna wzrosła, a więc zwiększyło się też świadczenie z programu mama 4+. W 2022 wynosi aż 1338,44 zł brutto.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina