Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W internecie możemy znaleźć wiele sposobów na wypadające, słabe i pozbawione życia włosy. Czasem jednak sposoby te są dość skomplikowane i czasochłonne. Nasz trik jest szybki i prosty. Dziś przedstawimy, jakie korzyści płyną ze stosowania drożdży na włosy i jak wykonać to domowymi sposobami, aby osiągnąć najlepsze efekty.
Drożdże to naturalna kopalnia witamin z grupy B oraz wielu innych cennych dla włosów składników mineralnych, takich jak: fosfor, potas, magnez, żelazo, miedź, cynk, mangan, nikiel, krzem oraz chrom. Często wykorzystuje się je do produkcji suplementów diety oraz kosmetyków do pielęgnacji cery trądzikowej i włosów. Aby w domowy sposób wykorzystać ich właściwości, możemy zrobić to na dwa sposoby wewnętrznie i zewnętrznie.
Aby dać porządny zastrzyk witamin swoim włosom, wzmocnij je drożdżami od wewnątrz. Wystarczy, że rozpuścisz trochę drożdży w gorącej wodzie lub mleku, a następnie je wystudzisz i wypijesz. Dla poprawy smaku możesz dodać cukru lub miodu. Niestety do charakterystycznego i nieprzyjemnego smaku i zapachu drożdży musisz się przyzwyczaić. Taki roztwór powinnaś pić konsekwentnie codziennie przez miesiąc. Po tym czasie efekty powinny być oszołamiające. Włosy staną się zdrowsze, pełne blasku i mocniejsze.
Poza wzmacnianiem włosów od wewnątrz możemy robić to także zewnątrz np. w postaci maski z drożdży. Aby ją stworzyć, potrzebne są jedynie dwa składniki: drożdże spożywcze i mleka albo miodu. Wystarczy te składniki wymieszać i nakładać na włosy regularnie, co kilka dni. Nałożoną maskę na włosy warto potrzymać kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt minut na głowie, by składniki skutecznie zadziałały. Następnie wystarczy zmyć ją ciepłą wodą i umyć włosy delikatnym szamponem.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina