Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rysy na szklanych powierzchniach mogą powstać nie tylko wskutek kontaktu z ostrym przedmiotem, ale także podczas nieprawidłowej pielęgnacji. Jest jednak sposób na to, aby zminimalizować widoczność nieestetycznych śladów, a nawet całkiem się ich pozbyć. Nie trzeba wymieniać od razu całej szyby lub kupować nowego lustra. Wystarczy sięgnąć po produkt, z którego korzystamy na co dzień.
Pasta do zębów to skuteczny sposób na pozbycie się zarysowań nie tylko z karoserii, ale i szyby. Najlepiej sprawdzi się ta wybielająca. Absolutnie nie powinniśmy używać pasty do zębów zawierającej granulki czy inne drobinki. Na miękką i lekko wilgotną szmatkę nakładamy pastę, a następnie wcieramy ją kolistymi ruchami w miejsce zarysowania. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo cała czynność do uzyskania pożądanego efektu może potrwać 15 minut albo i dłużej.
Właściwości sody oczyszczonej w domu są niezastąpione. Doskonale radzi sobie z plamami, nieprzyjemnymi zapachami, a jak się okazuje także z zarysowaniami na szkle. Wystarczy przygotować z niej lepką pastę. Potrzebna do tego będzie niewielka ilość wody. Podobnie jak w przypadku pasty do zębów, mieszankę nakładamy na miękką ściereczkę i pocieramy w miejscu wystąpienia rysy. Na koniec płuczemy szkło zimną wodą i wycieramy do sucha.
Produkty do czyszczenia mebli można wykorzystać do zminimalizowania widoczności rys na szkle, jednak pod warunkiem, że są to pianki lub płyny bez obecności kwasów w składzie oraz z minimalnym dodatkiem wosku. Nakładamy jego niewielką ilość na miękką szmatkę i delikatnymi, kolistymi ruchami polerujemy miejsce zarysowania.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina