Więcej podobnych trików i patentów znajdziecie na Gazeta.pl
Różnica pomiędzy sieciówkami a lumpeksami jest taka, że w tych pierwszych mamy możliwość znalezienia odpowiedniego dla nas rozmiaru spodni, a w second-handach albo trafimy z rozmiarem, albo nie. Jedna z użytkowniczek TikToka podzieliła się swoją historią. We wcześniej wspomnianym lumpeksie kupiła spodnie w rozmiarze mniejszym, niż na co dzień nosi. Model jednak tak bardzo jej się podobał, że postanowiła zaryzykować. Okazało się, że spodnie leżą całkiem dobrze, ale są nieco za ciasne w pasie.
Kiedy Tiktokerkaopowiedziała swoją historię babci, ta postanowiła zdradzić jej genialny trik na za ciasne spodnie. Babcia Lily poleciła jej, by weszła w jeansach pod... prysznic.
Powiedziała: Po prostu mi zaufaj, weź prysznic, noś je w domu, rozciągnij je trochę, a następnie pozwól im wyschnąć i nie wkładaj ich ponownie do suszarki.
- wspomina w nagraniu Tiktokerka.
Choć wejście pod prysznic w jeansach wydaje się być dość nietypowym pomysłem, to okazuje się, że to podziałało. Lily w filmiku pokazuje, że teraz spodnie są po prostu idealne, a już na pewno nie są za ciasne w pasie.
Dziewczyna nie kryła swojego zdziwienia, kiedy okazało się, że genialny trik jej babci po prostu działa. Pod jej nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy od użytkowników, którzy stwierdzili, że również muszą przetestować ten patent. Było też sporo osób, które potwierdziło skuteczność tej metody.
Potwierdzam! Za każdym razem, kiedy moje jeansy robią się przyciasne, robię dokładnie to samo.
Moja mama stosowała tę sztuczkę w latach 70.
- czytamy w komentarzach.
To nie pierwszy raz, kiedy okazuje się, że najlepsze triki i patenty znają nasze babcie.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.