Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Internautka, rozczarowana postawą mężczyzny podczas randki, postanowiła opisać sytuację na popularnym forum Reddit. Jak zrelacjonowała, było to ich drugie spotkanie, które minęło w naprawdę dobrej atmosferze. Czar jednak prysł, gdy przyszło do płacenia rachunku. Jak się okazało, mężczyzna zdecydował nie dać kelnerowi napiwku ze względu na... małą ilość pieczywa.
- Moja randka nie dała napiwku po obiedzie, ponieważ nie przyniesiono nam wystarczającej ilości chleba - napisała internautka w poście, przyznając, że zachowanie mężczyzny wywołało u niej zażenowanie.
Jak opowiada, udali się na randkę do małej, włoskiej restauracji. I choć dobrze im się rozmawiało, pod koniec spotkanie mężczyzna wyraźnie zmarkotniał. - Zapytałam, co się dzieje, a on powiedział, że widział, że podczas gdy my dostaliśmy tylko dwa kawałki chleba, wszystkim innym gościom zaserwowano go więcej - opowiedziała kobieta.
Jak tłumaczył, prowadzi własną firmę, przez co przywiązuję większą uwagę do podobnych zaniedbań.- Skinęłam głową, ale w głębi duszy pomyślałam, że przesadza, a to prawdopodobnie było zwykłym ludzkim błędem - przyznała.
Z tego powodu, mężczyzna zdecydował się nie płacić rachunku, tłumacząc kelnerowi, że "muszą się bardziej starać". - Nie będę kłamać, byłam upokorzona - wyznała kobieta, wyraźnie rozczarowana postawą mężczyzny.
- Myślę, że to, jak ludzie traktują kelnerów, jest wskazówką na temat tego, jacy są. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że większość pracowników restauracji musi żyć z napiwków, a nie z zarobków - argumentowała. Mimo że zależało jej na tej znajomości, wspomniana sytuacja sprawiła, że zaczęła mięć wątpliwości. Dlatego też poprosiła internautów o radę, zastanawiając się, czy może przywiązuje do tej sytuacji zbyt dużą wagę. Ci jednak zgodnie przyznali, że zachowanie mężczyzny powinna potraktować, jako sygnał alarmowy, poważnie zastanawiając się nad kontynuowaniem tej znajomości.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.