Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zgodnie z tradycją w lany poniedziałek najlepiej jest oblać kogoś wodą tak, by go zaskoczyć. Można to również zrobić w bardziej nieoczywisty sposób, jednocześnie "serwując" psikusa swoim bliskim.
Już w XIV wieku zwyczaj ten był kultywowany przez Słowian. Śmigus-dyngus i tradycyjne oblewanie wodą miał zapewnić oczyszczenie z wszelkich chorób i lepszą płodność. Kiedyś polewane były jedynie kobiety, lecz z czasem się to zmieniło i objęło również panów. Dzisiaj ten zwyczaj obchodzony jest nie tylko w Polsce, ale również w Czechach, Słowacji czy Węgrzech. Lany poniedziałek jest obecnie niezwykle popularnym dniem i celebrowany jest nie tylko na wsi. Tego dnia można spotkać chłopców z pistoletami na wodę, wiadrami lub innymi akcesoriami.
Tradycyjne polewanie kogoś wodą z użyciem wiadra w lany poniedziałek może wydawać się zbyt oczywiste. Warto również pamiętać, że nie każdy traktuje ten zwyczaj jako dobrą zabawę. Jeżeli chcecie urozmaicić dzieciom (i nie tylko im) święta wielkanocne to wykorzystajcie kreatywne pomysły na zabawę. Ten wyjątkowy czas to chwila na zwolnienie tempa, spędzenie chwili z rodziną i kultywowanie tradycji związanej z lanym poniedziałkiem.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl,kobieta.gazeta.pl/ukraina.