Christian Dior ma na swoim koncie wiele zaskakujących kolekcji. Debiutując z autorską linią w 1947 roku, zrewolucjonizował ówczesny świat mody. Inspiracją do stworzenia kolekcji był ogród oraz kwiaty. Stroje projektantka miały podkreślać wąskie, kobiece talie, a dodatkowo być przy tym eleganckie i wyrafinowane. Właśnie dlatego w jego debiutanckiej kolekcji pojawiły się spódnice midi. To, co zaproponował wówczas Dior, nie było niczym nowym. Designer postanowił powrócić do królującego w XIX wieku obrazu kobiety. Wizjoner postawił na rozkloszowane spódnice, do których dobrał dopasowane żakiety. W jego kolekcji królowały najlepsze materiały, czym jeszcze bardziej zaskarbił sobie serca fanów.
Stylizacja inspirowana 'New look by Christian Dior' Shutterstock
Od momentu, gdy Christian Dior w latach 50. zwrócił uwagę świata na spódnice midi, wielokrotnie wracały i wychodziły z modowych łask. Dziś stylowe kobiety praktycznie się z nimi nie rozstają. Modele do połowy łydki są nie tylko wygodne, ale też praktyczne. Nosząc je, nie musimy się martwić, że podczas siedzenia odsłonimy swoją bieliznę, a stawiając na dopasowane kroje, nawet podczas szalonego tańca nie odkryjemy zbyt wiele. Piękne modele bez trudu znajdziesz w znanych sieciówkach, takich jak Reserved, Mohito lub Mango.
Spódnice IMaxTree
Spódnica plisowana midi to propozycja dla kobiet, które szukają eleganckiego, a jednocześnie efektownego modelu na wiosnę. Zakładki, które zdobią tego typu propozycje, pomogą nie tylko optycznie wysmuklić sylwetkę, ale też bez trudu stworzysz z nimi look w sam raz na co dzień, jak i od święta. Zestaw je z ulubionym topem lub ciekawą koszulą, a możesz mieć pewność, że wpiszesz się w najgorętsze trendy sezonu. W dodatku panie chętnie noszą je z wygodnymi sneakersami lub mokasynami. Gdy chcesz, możesz także je połączyć z czółenkami lub sandałkami.
Spódnica plisowana IMaxTree