Wielkanoc to święto ruchome, a w tym roku wypada już w najbliższy weekend. Zaraz po Niedzieli Wielkanocnej czeka nas Poniedziałek Wielkanocny, nazywany słusznie - lanym poniedziałkiem. W tym dniu zgodnie z tradycją można oblewać się wodą. No właśnie - czy na pewno można? Istnieją pewne zasady, a nawet i konsekwencje. Podpowiadamy, czy można dostać mandat za oblewanie się wodą.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Ponieważ Wielkanoc to święto ruchome, warto sprawdzić kiedy dokładnie wypada. Pewne jest jedynie to, że odbywa się wiosną, a poprzedza je Wielki Tydzień. Wielki Piątek to zgodnie z tradycją chrześcijańską dzień męki i śmierci Jezusa. Obowiązuje wtedy post. Sobota to także czas postu, ale i dzień, kiedy wyrusza się ze święconką, aby poświęcić pokarm, oraz pomodlić się przy grobie Jezusa, który zazwyczaj udekorowany jest w kościołach kwiatami. Niedziela Wielkanocna to oczywiście radość ze Zmartwychwstania i uroczyste śniadanie, podczas którego zajadamy rozmaite pyszności. Wielkanoc 2022 wypada dokładanie 17.04. Poniedziałek Wielkanocny nazywany Lanym Poniedziałkiem - 18.04.
Lany Poniedziałek to inaczej Śmigus-Dyngus. Nazwa wywodzi się z języka niemieckiego i oznacza odkupienie, ale również oblewanie, chlustanie i... śmiganie, czy też uciekanie. Po raz pierwszy o słowiańskim zwyczaju możemy przeczytać już w XIV wieku! Miało to miejsce w Czechach, zaś w Polsce po raz pierwszy wspomniano o zwyczaju w zapiskach z XV wieku. Słowianie uważali, że oblewanie się wodą miało sprzyjać płodności, dlatego oblewaniu podlegały przede wszystkim panny na wydaniu, z tego powodu obrządki polewania się wodą miały niekiedy charakter matrymonialny. Kobiety rzadziej oblewały mężczyzn, a co budzi spore kontrowersje - na laniu wodą niekiedy się nie kończyło. Popularne było tzw. smaganie, czyli lekkie uderzanie trzciną, czy inną rośliną - sztywną i elastyczną.
Polewanie wodą osób znajomych, czyli po prostu bliskich nie jest zakazane, o ile taka osoba zgodzi się na ów zabawę. Polewanie osób obcych np. na ulicy jest surowo zabronione i grozi mandatem. To samo tyczy się polewania samochodów, ponieważ takie działania stanowią duże zagrożenie. Polewanie sprzętów elektrycznych grozi zniszczeniem mienia, a więc również podlega karze grzywny.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina