Goście nie zdjęli butów i nie wiesz jak się zachować? Rozwiązujemy odwieczny dylemat

Jak to tak naprawdę jest z tymi butami. Należy je zdejmować przychodząc w gości? Czy wypada, aby gospodarz domu prosił o zdjęcie obuwia? Te dylematy to często kwestia sporna, a zdania są podzielone. Zdradzamy więc odpowiedzi na pytania dotyczące tego, jak zachować się w takich sytuacjach.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Nieprzyjemnie pachnące buty to dość spory kłopot. Z tym trikiem pozbędziesz się uciążliwego problemu!

Zdejmowanie butów przychodząc do kogoś w gości ma wielu zwolenników, jak i przeciwników. Dużo osób robi to odruchowo, nie chcąc zabrudzić gospodarzowi domu podłogi. Jak zachować się w sytuacji, gdy ten jednak nalega, aby ich nie zdejmować? Często czujemy się wtedy zakłopotani i nie do końca wiemy, jak się zachować. Rozwiązujemy więc Wasze dylematy. 

Czy goście powinni ściągnąć buty? Wątpliwości rozwiewają zasady savoir-vivre

Zgodnie z etykietą i zasadami dobrego wychowania nie należy zdejmować butów przychodząc do czyjegoś domu, a gospodarz nie powinien wymagać tego od swoich gości. Dotyczy to w szczególności spotkań o charakterze formalnym lub uroczystym, kiedy obuwie stanowi element całej kreacji. Jego zdjęcie mogłoby odebrać strojowi jego elegancję i pewną powagę. 

Problem pojawia się jednak częściej w sytuacjach mniej formalnych, kiedy odwiedzamy przyjaciół czy najbliższych. Wtedy najczęściej dostosowujemy się do gospodarza obserwując jego zachowanie. Jeśli po ściągnięciu butów nie jesteśmy proszeni do dalszej części domu, to zapewne oczekuje on od nas zdjęcia butów. Jeśli jednak gospodarz od razu poprosi o ich niezdejmowanie, to nie róbmy tego na siłę. Podczas niesprzyjającej pogody czy zimą najważniejszy będzie natomiast zdrowy rozsądek. Nie chcąc sprawiać gospodarzowi kłopotu najlepiej zabrać ze sobą czyste obuwie na zmianę. 

Po przyjściu goście nie zdjęli butów i nie wiesz, czy wypada im zwrócić uwagę? Podpowiadamy, jak się zachować

Teoria to jedno, a w praktyce bywa różnie. Bywa, że goście bez ogródek wchodzą do domu gospodarza nie pytając go wcześniej, czy ściągnąć buty. Czy wypada w takiej sytuacji zwrócić uwagę? Zgodnie z savoir-vivre nie, jednak od tej zasady istnieją pewne wyjątki. Pierwszym z nich jest troska o stan posadzki szczególnie jeśli jest ona drewniana. Problem ten jak wspomnieliśmy głównie nasila się zimą. Naniesione na panele błoto, wilgoć czy piasek mogą wypłynąć negatywnie na stan podłogi. Jeśli nasz gość przyszedł więc na luźne, nieoficjalne spotkanie to nie będzie faux-pas kulturalne poproszenie go o zdjęcie butów.

Goście nie odbiorą naszej prośby niestosownie również, jeśli mamy małe dzieci. Często bawią się one bowiem na podłodze czy dywanie. Z butami możemy natomiast wnieść do mieszkania różnego rodzaju drobnoustroje, które mogą być szkodliwe dla zdrowia

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina

Więcej o: