Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
W minionym tygodniu, książę Harry i Meghan Markle po dwóch latach od wyprowadzki z Wielkiej Brytanii, przybyli do Londynu, gdzie złożyli potajemną wizytę królowej Elżbiecie na kilka dni przed jej 96. urodzinami. Na spotkaniu miał być obecny również książę Karol, którego relacje z synem od czasu jego wyprowadzki do Stanów Zjednoczonych mają należeć do wyjątkowo napiętych. Jak jednak zapewnił Harry, wizyta miała przebiec w naprawdę dobrej atmosferze.
- Wspaniale było nadrobić z nią zaległości - wyznał Harry w rozmowie z NBC, zapewniając, że cała wizyta, wbrew spekulacjom mediów, przebiegła w naprawdę przyjaznej atmosferze. - W moim towarzystwie zawsze dopisuje jej humor. A ja upewniam się, że jest bezpieczna i ma wokół siebie właściwych ludzi - wyjawił.
Zapewnił także, że mimo pojawiających się w mediach niepokojących informacji na temat stanu zdrowia monarchini, jest ona w naprawdę dobrej formie.
Według nieoficjalnych informacji Sussexowie mieli także obiecać królowej, że już wkrótce pozna ona swoją prawnuczkę Lilibet Dianę, której nie miała jeszcze okazji zobaczyć. Jak donoszą tamtejsze tabloidy, prawdopodobnie stanie się to podczas Platynowego Jubileuszu królowej, czyli uroczystych obchodów z okazji 70-lecia jej panowania, na który Harry wraz z małżonką mieli otrzymać oficjalne zaproszenie.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.