Istnieją domowe sposoby na wiele utrapień dnia codziennego. Parujące lustro to problem w wielu domach. Zdarza się to przede wszystkim w łazience, na skutek gorącego powietrza wydobywającego się podczas kąpieli. Wówczas musimy czekać, aż widoczność znów będzie możliwa, ponieważ wycieranie zaparowanego lustra może skutkować zaciekami i smugami. Jest sposób, aby temu zapobiec. Można zabezpieczyć lustro przed parowaniem, używając jednego produktu, który masz w swoim domu.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zanim wyjaśnimy jak zapobiec, wyjaśnimy jak uporać się z parującym lustrem, kiedy już zostanie pokryte warstwą pary. Wówczas są dwie opcje - można zaczekać aż para się ulotni, lub potraktować ją ciepłym powietrzem! Suszarka sprawdzi się tutaj idealnie. Wystarczy podmuch przez kilka sekund.
Aby nie doprowadzić do takiej sytuacji, należy w specjalny sposób zabezpieczyć lustro. Aby to zrobić, przyda się banalny z pozoru produkt, ale jakże uniwersalny! Pisaliśmy o nim wielokrotnie, w przypadku domowych sposobów na usunięcie zabrudzeń. Chodzi o ocet, który jest w prawie każdej kuchni.
Ocet kosztuje około 2 złote. Jest bardzo wydajny, a więc starczy na wiele tego typu "zabiegów". Należy go zmieszać w równych proporcjach z letnią wodą, a następni przetrzeć lustro szmatką zamoczoną w roztworze. Kolejno, wytrzeć lustro do sucha ściereczką, która nie zostawia pyłu. W ten sposób lustro będzie odporne na parowanie przez kolejnych kilka, a nawet kilkanaście dni!
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina