Pamiętacie Wioletkę z "Rancza"? Magdalena Waligórska-Lisiecka ma teraz 41 lat. Jak wygląda?

Magdalena Waligórska-Lisiecka przez lata wcielała się w rolę Wioletki w kultowym serialu "Ranczo". I choć dla wielu Polaków to właśnie z niej zasłynęła najbardziej, to na swoim koncie ma także udział w innych znanych produkcjach serialowych i filmowych. Jak obecnie wygląda gwiazda i czym się zajmuje?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo "Ranczo" - bajka, którą pokochali polscy widzowie

Codzienne perypetie mieszkańców wsi Wilkowyje śledziły miliony Polaków w kultowym serialu "Ranczo". Produkcja TVP emitowana w latach 2006-2016 (z trzyletnią przerwą) stała się prawdziwym hitem stacji. Od pierwszego sezonu w obsadzie serialu mogliśmy podziwiać Magdalenę Waligórską-Lisiecką wcielającą się w rolę Wioletki. Choć aktorka bez wątpienia przez wielu widzów jest z nią głównie kojarzona, to nie jest to jedyna popularna produkcja z jej udziałem. 

"Ranczo" zapewniło Magdalenie Waligórskiej-Lisieckiej ogólnopolską rozpoznawalność. Nie była jednak to jej pierwsza rola

Obecnie 41-letnia Waligórska jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, którą ukończyła w 2007 roku. Swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła jednak wcześniej. Pierwszy serial, w jakim można było ją zobaczyć to "Samo życie" w 2005 roku. Później wystąpiła gościnnie również w znanym serialu "Na Wspólnej" i "Rodzina Zastępcza". Prawdziwą popularność przyniosła jej jednak rola Wioletki z "Rancza". 

 

Zagrała w nim barmankę miejscowego lokalu, która początkowo ze względu na swój oryginalny styl i sposób bycia nie była lubiana przez żeńską społeczność Wilkowyj. Z czasem jej rola ewoluowała, a widzowie ją pokochali. Występ w serialu TVP wiązał się jednak dla gwiazdy z wieloma wyrzeczeniami, o czym sama wspominała w jednym z wywiadów

- Jednego roku, kiedy zaczęliśmy kręcić "Ranczo" w czerwcu, a kończyliśmy we wrześniu, musiałam zobowiązać się pisemnie, że w trakcie wakacyjnej przerwy nie opalę się. Pamiętam, że wyjechałam na urlop do Portugalii i chowałam się przed słońcem. Musiałam zapomnieć o beztroskim plażowaniu, a całe ciało smarowałam kosmetykami z filtrami UV, żeby na nagraniach nie było kontrastu. To była dla mnie stresująca sytuacja.

Rola Wioletki okazała się strzałem w dziesiątkę. Zaczęły napływać do aktorki kolejne propozycje zawodowe

Podczas realizacji serialu "Ranczo" aktorka miała okazję wystąpić w wielu innych popularnych serialach tj. "Na dobre i na złe", "Plebania" czy "Ojciec Mateusz". Waligórska otrzymała rolę także w kilku znanych filmowych produkcjach np. "Ile waży koń trojański?", "Big love" czy też "Moje córki krowy". W tym roku do kin trafiła komedia romantyczna z jej udziałem "Szczęścia chodzą parami" z Weroniką Książkiewicz i Michałem Żurawskim w rolach głównych. 

 

Magdalena Wligórska-Lisiecka prywatnie jest szczęśliwą mamą i żoną

W 2016 roku Magdalena poślubiła w Rzymie aktora Mateusza Lisieckiego. Para jest szczęśliwymi rodzicami synka Piotra oraz córki Natalii. Gwiazda chętnie dzieli się swoim życiem zarówno zawodowym, jak i prywatnym na instagramowym profilu, gdzie śledzi ją ponad 32 tysiące fanów. 

 

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina

Więcej o: