Biografka księżnej Diany o konflikcie Williama i Harry'ego. Nie chodziło o Meghan Markle

Tina Brown, autorka licznych tytułów poświęconych księżnej Dianie, w swoim najnowszym dziele przyjrzała się konfliktowi Harry'ego i Williama, ujawniając, że ten rozpoczął się na długo przed pojawieniem się w rodzinie Meghan Markle. O co poszło?

Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl

Tina Brown, brytyjska dziennikarka i biografka księżnej Diany, w swoim kolejnym dziele, w którym przyjrzała się kulisom tragicznej śmierci Lady Di poruszyła też temat konfliktu pomiędzy Harry'm i Williamem. Jak przekonuje dziennikarka, ten miał rozpocząć się na długo przed pojawieniem się w rodzinie Meghan Markle.

Zobacz wideo

Jak przekonuje Brown cytowana przez Daily Mail, kością niezgody pomiędzy braćmi miała być zazdrość Harry'ego, który miał żal o faworyzowanie przez rodzinę Williama. Szczególną przykrość miał sprawić mu fakt, że to właśnie Williamowi, a nie jemu powierzono w 2005 roku patronat nad organizacją charytatywną dla nosorożców i słoni. - Harry był wściekły - przekonuje Brown, dodając, że właśnie to wydarzenie miało przelać czarę goryczy, rozpoczynając serię awantur pomiędzy braćmi.

Nawiązała także do małżeństwa Harry'ego z Meghan Markle, którą to właśnie obarcza się winą za skłócenie księcia z resztą rodziny.- Upili się wspólną fantazją o byciu propagatorami globalnej transformacji, po ślubie trafiając do celebryckiej stratosfery niegdyś zamieszkanej przez księżną Dianę - stwierdza Brown, która zresztą przedstawiła Markle w bardzo niekorzystnym świetle, jako osobę wyrachowaną, skupioną na sławie, która miała dopuszczać się mobbingu wobec swoich pracowników.

Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

***

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: