Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Donald Trump był gościem w programie "Piers Morgan Uncensored", w którym to właśnie urządzili sobie pogawędkę na temat książęcej pary. Były prezydent USA, już na początku przyznał, że nie darzy Markle sympatią ze względu na jej wyrachowanie. Jego zdaniem aktorka już wkrótce porzuci Harry'ego dla innego, bardziej wpływowego mężczyzny. Co więcej, stwierdził również, że Markle ma pełną kontrolę nad Harrym i wpływa na wszelkie jego decyzje.
- Nie jestem jej fanem i nie byłem od samego początku. Myślę, że biedny Harry jest wodzony przez nią za nos. (...) Więc chcę wiedzieć, co się stanie, kiedy Harry zdecyduje, że ma już dość słuchania rozkazów - stwierdził. Jak zaznaczył, nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że związek pary prędzej czy później się rozpadnie. - Skończy się i skończy się źle. I zastanawiam się, czy Harry wróci na czworakach do pięknego Londynu, mówiąc "proszę"- dodał.
Były prezydent USA nie szczędził zresztą ostrych słów i pod adresem księcia. Jego zdaniem ten wykazał się ogromnym brakiem szacunku wobec kraju, jak i królowej, która powinna pozbawić go wszelkich tytułów. - Jedyną rzeczą, z którą nie zgadzam się z królową, jest to, że myślę, iż powinna była powiedzieć: jeśli taka jest twoje decyzja - w porządku. Ale nie masz już tytułów i szczerze mówiąc, nie wracaj tutaj, ponieważ tu chodzi o lojalność wobec kraju - stwierdził Trump.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.