Agnieszka Kotońska z Gogglebox pokazała nagranie z zaręczyn. "Artur jak Zenek Martyniuk"

Agnieszka Kotońska jest jedną z ulubionych bohaterek zasiadających na kanapie w programie "Gogglebox". Teraz gwiazda na swoim Instagramie opublikowała nagranie sprzed 30 lat, które wzruszyło jej fanów do łez.

Więcej o gwiazdach przeczytacie na Gazeta.pl

Agnieszka Kotońska dzięki swojej naturalności zyskała sympatię widzów programu "Gogglebox. Przed Telewizorem". Gwiazda od dłuższego czasu prężnie działa również w social mediach, gdzie regularnie publikuje zdjęcia i relacje ze swojego życia codziennego. To właśnie tam mogliśmy obserwować jej spektakularną przemianę. Kotońska nie tylko zmieniła kolor włosów, ale również sporo schudła. Nie da się ukryć, że różnica jest kolosalna i teraz wygląda znacznie młodziej. Teraz postanowiła pokazać swoim fanom, jak wyglądał jeden z jej najpiękniejszych dni w jej życiu. 

Agnieszka Kotońska pokazała swoje zaręczyny sprzed 30 lat 

Zaręczyny to wyjątkowe wydarzenie. Wiele osób w swoich domowych kolekcjach ma nagrania czy zdjęcia z tego pięknego momentu. W tym gronie jest Agnieszka Kotońska, która właśnie w swoich social mediach opublikowała filmik sprzed 30 lat, kiedy wtedy jej chłopak Artur jej się oświadczył. 

Na nagraniu widać młodą i zakochaną parę, co również dostrzegli internauci. - "Jesteście dla siebie stworzeni! Aż miło jest takie coś oglądać", "Wzruszające. Piękna pamiątka i jeszcze piękniejsza miłość.", "Ale ładnie jak z jakiegoś teledysku disco." - komentowali. 

Zaręczyny. 30 lat razem. Zakochani, zaczarowani. Tylko prawdziwa miłość przetrwa wszystkie burze i największe huragany.

- podpisała filmik Kotońska. 

Zobacz wideo Agnieszka Kotońska pokazała nagranie z zaręczyn

Widać, że para na przestrzeni lat nieco się zmieniła, ale niektórzy z internautów zauważyli, że jak na lata 90. wyglądali naprawdę pięknie. Ktoś nawet pokusił się o stwierdzenie, że mąż Agnieszki Kotońskiej, Artur w młodości wyglądał jak król disco polo Zenek Martyniuk. A wy widzicie to podobieństwo? 

Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

***

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina

Więcej o: