Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć 14. emerytura miała być początkowo świadczeniem jednorazowym, to ostatecznie rząd postanowił ponownie wypłacić ją seniorom. Projekt rządowy nie został jeszcze złożony, jednak ostatnie wypowiedzi polityków PiS zdradzają, jak miałyby wyglądać tegoroczne czternastki.
W 2021 roku na 14. emeryturę mogli liczyć wszyscy seniorzy, których świadczenia nie przekraczały 2900 zł brutto. W przypadku pozostałych stosowana była zasada złotówka za złotówkę. Wysokość czternastek była równowartością aktualnie obowiązującej najniższej emerytury, a więc wynosiła 1066,24 zł netto. Na jakie kwoty emeryci i renciści mogą liczyć w tym roku? W rozmowie z Programem I Polskiego Radia zdradziła to minister Marlena Maląg:
- Założenia nasze są takie, że 14. emerytura będzie na poziomie minimalnej emerytury, czyli brutto będzie to 1338 zł. Będzie – tak zakładamy – wprowadzony próg dochodowy, tak jak to było w ubiegłym roku. Poziom tego progu dochodowego jeszcze obliczamy, ale będzie zastosowany mechanizm złotówka za złotówkę. To oznacza, że emeryci, którzy przekroczą ten próg dochodowy, będą mieli świadczenie pomniejszane o kwotę przekroczenia.
Według początkowych zapowiedzi czternastki miały trafić do seniorów jesienią lub późnym latem. Dokładniejszy termin przybliżył natomiast w ostatniej rozmowie z Super Expressem wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed:
- Projekt rządowy w sprawie 14. emerytury będzie złożony w maju i do końca maja go przyjmiemy. Wypłaty czternastki będą na początku listopada.
W Sejmie pojawił się natomiast inny projekt ustawy przygotowany przez Lewicę. Przewiduje on wprowadzenie drugiej waloryzacji świadczeń w 2022 roku. Miałaby ona nastąpić we wrześniu i wynosić 12%. Oznaczałoby to średni wzrost emerytur o ok. 240 zł miesięcznie. Biorąc jednak pod uwagę wypowiedź minister Maląg dla Programu I Polskiego Radia szanse na wprowadzenie ustawy w życie są raczej znikome:
- Jeżeli chodzi o waloryzację rent i emerytur to była ona w tym roku wyższa niż zakładane wskaźniki Głównego Urzędu Statystycznego, a więc waloryzacji dodatkowej w tym roku nie planujemy, ale planujemy wypłatę 14. emerytury.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina