Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Wizyta Meghan Markle i księcia Harry'ego w Wielkiej Brytanii sprawiła, że para ponownie znalazła się w centrum zainteresowania mediów. Takiej okazji nie mógł darować sobie ojciec aktorki, Thomas Markle, który udzielił kolejnego już wywiadu stacji GB News.
Mężczyzna odniósł się do pogłosek, jakoby Meghan i Harry planowali zawitać z dziećmi do Wielkiej Brytanii na uroczyste obchody platynowego jubileuszu królowej Elżbiety II. Jak wyznał, sam planuje wziąć w nich udział. Markle chciałby bowiem wreszcie poznać swoje wnuki, jak i księcia Karola.
- Myślę, że mamy teraz dużo wspólnego. W zasadzie oboje jesteśmy olewani przez nasze dzieci. Więc tak, chętnie bym z nim porozmawiał. Jeśli to możliwe, byłoby świetnie - przyznał.
Standardowo już, skonfliktowany z córką Markle nie szczędził przykrych słów pod jej adresem. Tym razem jednak oberwało się także i księciu Harry'emu, którego skrytykował za żądanie przywrócenia ochrony policji podczas swojej wizyty w Londynie.
- To niedorzeczne. On wie, ile będzie miał ochrony. W takiej sytuacji jest całkowicie bezpieczny. Więc nie rozumiem tego, co mówi i mam do tego człowieka tak mało szacunku. Myślę, że jest idiotą - ocenił surowo Markle.
- Jest jak dziecko. Łazi za moją córką jak dziecko. Nie jest mężczyzną. Możecie mówić, że był w wojsku, ale ja w to nie wierzę. Sądzę, że jest trochę cieniasem i zawsze będzie. Ma brata i ojca, którzy są prawdziwymi mężczyznami. Ale uważam, że on nigdy nie dorośnie - kontynuował.
Co więcej, przyznał, że zgadza się z Donaldem Trumpem, który w głośnym wywiadzie dla Piersa Morgana ostro skrytykował Markle, zarzucając, że ta "wodzi za nos" księcia Harry'ego.
- Więc chcę wiedzieć, co się stanie, kiedy Harry zdecyduje, że ma już dość słuchania rozkazów - zastanawiał się były prezydent USA, spekulując, że małżeństwo pary prędzej, czy później dobiegnie końca. - To jedyny raz, gdy kiedykolwiek zgodzę się z Donaldem Trumpem - przyznał Markle.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.