Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Miodowe lata" to kultowy serial emitowany na antenie Polsatu. Pierwszy odcinek na ekranach pojawił się w 1998 roku. Codzienne perypetie rodziny Krawczyków i Norków oglądały miliony Polaków. Rok później do obsady dołączyła również Agnieszka Różańska, która wcieliła się w rolę Pameli.
Agnieszka Różańska w 1995 roku ukończyła Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Jest również niezwykle utalentowaną wokalistką. W 1990 roku wzięła udział w Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Widzowie jako aktorkę mogli ją natomiast podziwiać już w 1991 roku. Właśnie wtedy zadebiutowała w "Dzieciach wojny" oraz rolą Marty w filmie Pasikowskiego "Kroll".
Ogólnopolską rozpoznawalność zapewnił jej zaś udział w serialu "Miodowe lata". Zagrała w nim Pamelę Marszałek, czyli kobietę atrakcyjną, choć nie do końca rozgarniętą. Jak wspominała w jednym z wywiadów, postać ta była dla niej wyzwaniem:
- Dużo było tych aktorskich wyzwań akurat w "Miodowych latach". Po pierwsze to, żeby nie było widać w moich oczach, że ja myślę. Proszę mi wierzyć, to była jedna z uwag reżyserskich
Po zakończeniu emisji "Miodowych lat" aktorkę można było jeszcze zobaczyć w produkcji "Zakochani" oraz "Siedem minut". Były to jednak role epizodyczne. Teraz Różańską można podziwiać głównie na deskach teatru. Od 1995 roku związana jest z Teatrem Nowym w Poznaniu, gdzie mieszka na stałe.
Z obsadą dawnego hitu stacji Polsat jej kontakt jest sporadyczny, jak przyznała w wywiadzie dla Otopress.pl:
- Ja, niestety, nie mam tej przyjemności mieszkania w Warszawie, mieszkam w Poznaniu, dlatego coś mnie omija, ale tutaj stworzyłam rodzinę. Jak się spotykam z którymś z aktorów, to się witamy, jakbyśmy się nie widzieli chwilę.
50-letnia aktorka prowadzi aktywnie swoje konto na Facebooku, na którym możemy zobaczyć, jak zmieniła się przez te lata. Z fanami dzieli się również swoimi kolejnymi zawodowymi wyzwaniami oraz kadrami z życia prywatnego.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina