Pierwsza taka uroczystość w Polsce. Dziewięć kobiet zostanie wyświęconych na księży

Już niebawem panie będą miały możliwość zostania prezbiterkami oraz biskupkami w Kościele Ewangelicko-Augsburskim. Do tej pory mogły pełnić jedynie rolę diakona.

Więcej ważnych tematów znajdziecie na Gazeta.pl

Zobacz wideo Terlikowski: Moim zdaniem można niektóre z tych działań uznać za tortury

7 maja w Warszawie odbędzie się ceremonia wyświęcenia dziewięciu diakonek na kapłanki Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Będzie prowadził ją biskup Jerzy Samiec - zwierzchnik tego kościoła w Polsce. Transmisję z wydarzenia będzie można oglądać na kanale YouTube warszawskiej parafii.

Dyskusja toczyła się od ponad 70 lat

To pierwsza tego typu uroczystość w naszym kraju. Do tej pory (od 1999 roku) kobieta w Kościele Ewangelicko-Augsburskim mogła pełnić jedynie rolę diakona. Już niebawem panie będą miały możliwość zostać prezbiterkami oraz biskupkami. 7 maja wyświęconych zostanie dziewięć diakonek: Karina Chwastek, Małgorzata Gaś, Beata Janota, Katarzyna Kowalska, Wiktoria Matloch, Halina Radacz, Katarzyna Rudkowska, Izabela Sikora i Marta Zachraj-Mikołajczyk. 

Co ciekawe, dyskusja na ten temat toczyła się w polskim Kościele Ewangelicko-Augsburskim od ponad 70 lat. Ordynacja, na mocy której kobiety również mogą być księżmi, została przyjęta w październiku ubiegłego roku. 1 stycznie 2021 roku uchwała weszła w życie. 

W Polsce to "nowinka"

Jakie warunki musi spełnić kandydatka na księdza w Kościele Ewangelicko-Augsburskim? To m.in. ukończenie studiów teologicznych oraz zdanie egzaminu kościelnego. 

Warto wspomnieć, że obecnie w naszym kraju nie ma wielu kapłanek. - Debata o roli kobiet w Kościele zaczęła się w Stanach Zjednoczonych, 100 lat temu dotarła do Europy, gdzie po II wojnie światowej dopuszczono kapłaństwo kobiet. Oczywiście były wcześniej wspólnoty, które nie robiły tutaj różnicy płci i one wyprzedzały bardziej formalne ordynacje kobiet. Prekursorami byli ludzie, którzy odnaleźli tę tradycję w Nowym Testamencie i wczesnym Kościele. W Polsce to "nowinka" ze względu na to, że Kościoły tradycji protestanckiej w zasadzie od II wojny światowej stanowią kropelkę w morzu obok dominującego Kościoła Rzymskokatolickiego. Stąd brak kobiet duchownych, pastorek - powiedziała w rozmowie z naszym serwisem ks. Monika Zuber z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego. Całą rozmowę z kapłanką przeczytacie tutaj:

Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.

Więcej o: