Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
To przesąd, który zna chyba każda maturzystka oraz maturzysta. Mówi on o tym, ze od dnia studniówki aż do ostatniej matury nie można ścinać swoich włosów. Dlaczego? Według niektórych w ten sposób moglibyśmy "przyciąć" i "pozbyć się" części wiedzy, którą zdobyliśmy w trakcie nauki. Są nawet i takie osoby, które decydują się nie strzyc kosmyków przez całą klasę maturalną.
Mówi się, że wstanie prawą nogą może mieć pozytywny wpływ na dany dzień. Jeden z maturalnych przesądów mówi natomiast, że w dniu egzaminu nie tylko warto wstać prawą nogą, lecz także przekroczyć nią próg sali egzaminacyjnej. Inaczej jest jednak w przypadku losowania pytań - po te należy sięgać lewą ręką.
Zwykle, gdy słyszymy od kogoś życzenia, kulturalnie dziękujemy. Jednak maturzysta, który od innej osoby usłyszy "powodzenia", absolutnie nie powinien mówić słowa "dziękuję", by nie zapeszać. Jeśli jednak odruchowo mu się wymsknie, musi splunąć trzykrotnie przez lewe ramię, aby "zapobiec" pechowi.
Czerwona bielizna na egzaminie maturalnym, do tego czerwona podwiązka na lewej nodze u dziewczyn, a u chłopaków czerwony krawat - to najpopularniejsze "amulety", które mają przynieść maturzystom szczęście. W dodatku panowie powinni w trakcie egzaminu dojrzałości mieć na sobie ten sam garnitur, w którym bawili się na studniówce.
Okazuje się, że coś pożyczonego warto mieć przy sobie nie tylko na ślubie. Również maturzystom może to przynieść szczęście podczas egzaminów. Najczęściej pożyczanym przedmiotem jest długopis lub pióro, jednak może to być dowolny przedmiot. Warto go jednak pożyczyć od naprawdę mądrej osoby, gdyż podobno wówczas czerpiemy z jej wiedzy, mądrości i siły.
***
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.