Pamiętacie finalistkę I edycji "Mam talent"? Ta dziewczynka skradła serca widzów. Dziś jest nie do poznania

W 2008 roku podczas pierwszej edycji rozrywkowego programu "Mam talent", 11-letnia dziewczynka zachwyciła widzów wykonaniem piosenki Niemena "Dziwny jest ten świat". Wtedy właśnie po raz pierwszy zrobiło się głośno o Klaudii Kulawik. Sprawdziliśmy, co obecnie słychać u "gwiazdy" TVN i jak zmieniła się przez te lata.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Marcin Prokop: Kliment jako juror wniósł do "Mam talent!" dużo świeżości. Jest człowiekiem nieobliczalnym

Niebywały talent Klaudii Kulawik szersza publiczność po raz pierwszy miała okazję zobaczyć podczas pierwszej edycji programu "Mam talent", która odbyła się w 2008 roku. Widzom 11-letnia wówczas dziewczynka zapadła w pamięć niezwykłym wykonaniem piosenki Czesława Niemena "Dziwny jest ten świat". Ostatecznie Kulawik w show zajęła drugie miejsce. Od tego sukcesu minęło już 14 lat. Jak obecnie wygląda Klaudia Kulawik i czym się zajmuje? 

"Mam talent" był dla Klaudii Kulawik początkiem muzycznej przygody

Klaudia Kulawik w rozmowie z Vivą wróciła wspomnieniami do telewizyjnego show. Jak przyznała, wybór piosenki do castingu, którą skradła serca widzów był... spontaniczny: 

Utwór został wybrany na dzień przed pierwszymi przesłuchaniami. To było ryzykowne. A ja jako mała dziewczynka zapisałam słowa na kartce i włożyłam na noc pod poduszkę, by je lepiej zapamiętać. Cudem się udało. (…) Atmosfera była na planie stresująca, ale ten stres mi pomagał.

Tuż po zakończeniu programu, Klaudia oraz jej rodzice otrzymali wiele zawodowych propozycji dla dziewczynki. Jak wspomina 25-letnia dziś Kulawik, skorzystali jednak z nielicznych: 

Wzięłam udział w trasie koncertowej Mam Talent, gdzie występowałam z niezwykłymi ludźmi na największych polskich scenach koncertowych. (…) Była też propozycja nagrania płyty, ale ja przed programem nigdy nie śpiewałam, więc dla mnie i bliskich to był szok. Rodzice nie chcieli zrobić czegoś, czego mogłabym potem żałować. Nikt bowiem nie wiedział, czy ja w przyszłości będę chciała śpiewać. Nagranie krążka byłoby wtedy ryzykowne, dlatego odmówiliśmy.

Ostatecznie Klaudia Kulawik postawiła na rozwój kariery muzycznej. Na swoim koncie ma już także autorską płytę

Wkrótce Klaudia Kulawik była już pewna, że chce podążać w kierunku muzycznym. Właśnie na rozwój w tej dziedzinie przeznaczona została nagroda, którą udało jej się zdobyć w programie, czyli 100 tys. zł. Została absolwentką British and Irish Modern Music Institute, a obecnie podjęła studia magisterskie w jednej z prestiżowych szkół w Londynie. Podczas wywiadu udzielonego w 2021 wspominała, że niestety pandemia pokrzyżowała nieco jej plany: 

Jestem teraz w Polsce, z racji pandemii tok nauczania jest prowadzony online. To dla mnie wielka szkoda i wewnętrzny ból, bo chciałabym być w Londynie, poznawać nowych ludzi i z nimi współpracować. 
 

Na swoim koncie Kulawik ma już również pierwszą płytę — EPkę. Znalazło się na niej pięć utworów, do których sama napisała muzykę i tekst — wyjątkiem jest singiel "Woman Phenomenally", który jest wierszem Mayi Angelou. Klaudia chciałaby w przyszłości zająć się także produkcją muzyki filmowej. Zapytana, czy po ukończeniu studiów planuje powrót do Polski, niczego nie wyklucza: 

Myślę, że jestem osobą, która zdecydowanie idzie na żywioł (...). Zobaczymy, gdzie pokieruje mnie los, gdzie pokieruje mnie życie. 
 

Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina

Więcej o: